Zabierz śmieciowe jedzenie dziecku. Uszkadza rosnący mózg

Nowe badania wykazały, że spożywanie niezdrowej zachodniej diety (czytaj: śmieciowego jedzenia) w kluczowych latach rozwoju mózgu, upośledza pamięć długotrwałą. A to jeszcze nie koniec złego!

Nowe badania wykazały, że spożywanie niezdrowej zachodniej diety (czytaj: śmieciowego jedzenia) w kluczowych latach rozwoju mózgu, upośledza pamięć długotrwałą. A to jeszcze nie koniec złego!
Chipsy to uwielbiana na całym świecie przekąska. Niestety rujnuje nie tylko wagę, ale i zdrowie /123RF/PICSEL

Zachodnia dieta zasłużenie zyskała złą reputację ze względu na swój wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne. Szeroko definiowana jako dieta bogata w przetworzoną żywność, tłuszcze nasycone i cukry proste, wiąże się z nadmiernym spożyciem kalorii, otyłością i zaburzeniami metabolicznymi. I to dopiero początek problemów, bo okazuje się, że negatywnie wpływa też na funkcjonowanie rozwijającego się mózgu.

Mózgi nastolatków nie są jeszcze w pełni wykształcone. W wieku od 10 do 24 lat w mózgu zachodzą znaczące zmiany, na które duży wpływ mają takie czynniki, jak genetyka, hormony, sen i dieta. Poprzednie badania powiązały dietę, szczególnie dietę zachodnią, z zaburzeniami funkcji poznawczych. W nowym badaniu przeprowadzonym przez naukowców z Uniwersytetu Południowej Kalifornii (USC) zbadano, w jaki sposób wysokotłuszczowa i słodka dieta uszkadza mózg nastolatków, wpływając na pamięć.  

Niezdrowa dieta uszkadza młody mózg

Reklama

Naukowcy zweryfikowali swoją teorię na młodych i dorastających szczurach, które karmiono dietą przypominającą dietę zachodnią lub standardową karmą. Gryzonie na diecie zachodniej miały dostęp do wysokotłuszczowej i bogatej w cukier karmy, chipsów ziemniaczanych, kubeczków z masłem orzechowym w czekoladzie i napojów z syropem kukurydzianym o wysokiej zawartości fruktozy. Spożywały takie jedzenie od 26. dnia po urodzeniu do 56. dnia życia, co odpowiada okresowi rozwoju młodzieńczego, a następnie przestawiano na dietę zdrową.

W międzyczasie naukowcy przeprowadzali eksperymenty, aby przetestować pamięć epizodyczną zależną od hipokampu mózgu. To pamięć długotrwała codziennych wydarzeń, które miały miejsce w określonym czasie i miejscu, np. wspomnienia z naszych siódmych urodzin. Test pamięci polegał na umożliwieniu szczurom eksploracji nowych obiektów w różnych lokalizacjach. Kilka dni później szczury ponownie wprowadzono do niemal identycznego miejsca, ale dodano do niego jeden nowy przedmiot. 

Stwierdzono, że dieta zachodnia powoduje upośledzenie pamięci epizodycznej, które utrzymuje się po rozpoczęciu zdrowej diety. W porównaniu ze szczurami na diecie kontrolnej, które wykazywały zaznajomienie z tym otoczeniem, szczury na diecie zachodniej nie pamiętały, jaki obiekt widziały wcześniej i gdzie go widziały. Zachodnia dieta nie zmieniła znacząco wyników testów pamięci mających na celu ocenę obszarów mózgu innych niż hipokamp.

Tych zmian nie można odwrócić

Naukowcy byli najbardziej zainteresowani wpływem zachodniej diety na poziom neuroprzekaźnika acetylocholiny, niezbędnego do zapamiętywania i uczenia się. Prawidłowe funkcjonowanie pamięci hipokampu zależy od acetylocholiny, a poziom acetylocholiny jest również szczególnie niski w mózgach osób chorych na chorobę Alzheimera. W obu grupach szczurów mierzono poziom acetylocholiny podczas wykonywania testów pamięci oraz podczas badań pośmiertnych.

Na początku stosowania diety zachodniej zaobserwowano też zmiany w mikrobiomie jelitowym, ale zostały one skorygowane po wprowadzeniu zdrowej diety. Niemniej upośledzenie pamięci utrzymywało się, co sugeruje, że przyczyną tych zaburzeń była acetylocholina, a nie mikrobiom. Co ciekawe i ważne, utrzymujące się zaburzenia pamięci wywołane zachodnią dietą występowały przy braku wpływu na masę ciała i metabolizm. Oznacza to, że dieta na wczesnym etapie życia może mieć długotrwały wpływ na funkcjonowanie mózgu, niezależnie od otyłości.

Chociaż przejście z niezdrowej żywności na zdrową dietę nie złagodziło deficytów pamięci związanych ze złą dietą, badacze mogli odwrócić to upośledzenie za pomocą leków naśladujących acetylocholinę. 

Leki wstrzyknięto bezpośrednio do hipokampu przed testem pamięci, poprawiając wydajność pamięci wywołaną zachodnią dietą. Wyniki badania mają oczywiste implikacje. Młodsi ludzie, szczególnie nastolatki, których mózgi znajdują się w fazie krytycznego rozwoju, są narażeni na ryzyko długotrwałego uszkodzenia funkcjonowania mózgu, jeśli stosują niezdrową dietę.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mózg | fastfood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy