Chińscy meteo-szamani ratują kraj przed suszą. W jaki sposób to robią?
Chińczycy po raz kolejny modyfikują pogodę, w celu wywołania opadów. W ten sposób chcą dostarczyć wodę do Jangcy, aby zmniejszyć skutki suszy.
Spis treści:
Chiny, podobnie jak wiele innych krajów zostały dotknięte falami upałów i suszami. Tylko w jednej prowincji Hubei ponad 150 000 ludzi ma trudności z dostępem do wody pitnej, a prawie 400 000 hektarów upraw zostało zniszczonych
Aby tymczasowo zmniejszyć skutki suszy, Chińczycy w wielu prowincjach postanowili uruchomić program zasiewania chmur przy użyciu jodku srebra. Tak, gdzie pokrywa chmur jest zbyt rzadka, by zastosować metodę tworzenia opadu, służby pozostają w gotowości.
Jak Chińczycy tworzą deszcz?
Zarówno prowincja Hubei, jak i pozostałe borykające się z suszą prowincje, wywołują opady dzięki pręcikom jodku srebra wielkości papierosa, które wystrzeliwane są w chmury. Zasiewanie chmur nie jest jednak do końca precyzyjnym określeniem, ponieważ nie dostarcza się jąder kondensacji, które powodują tworzenie się kropel wody, jak ma to miejsce w zasiewaniu higroskopijnym.
Jodek srebra powoduje zmianę stanu skupienia przechłodzonej wody, która zamienia się w cząsteczki lodu, które łamią się i zwiększają swoją objętość, a następnie spadają na ziemię. W związku z tym, że poniżej chmury jest dodatnia temperatura, lód roztapia się i pada deszcz.
Czytaj także: Lubisz upały? Naukowcy ostrzegają: będziecie umierać
Dodatkowa woda z Tamy Trzech Przełomów
Woda z opadów to nie wszystko.
Ministerstwo Zasobów Wodnych Chin poinformowało również o dodatkowym zrzucie 500 milionów metrów sześciennych wody w ciągu najbliższych 10 dni ze zbiornika za Tamą Trzech Przełomów.
Zasiewanie chmur w Chinach to powszechna metoda
Wprowadzony program nie jest nowością. Chiny od wielu lat stosują program, który ma na celu wywołanie opadów, aby zapewnić odpowiednią ilość wody dla rolnictwa oraz poprawić jakość powietrza. Wywołanie opadów w celu oczyszczenia atmosfery było stosowane m.in. podczas Igrzysk Olimpijskich w 2008 roku.
Czytaj także: