Bolesny cios dla Rosji. W sekundę zginęło 24 operatorów dronów

Filip Mielczarek

Filip Mielczarek

Aktualizacja

Siły Zbrojne Ukrainy zadały potężny cios rosyjskiemu agresorowi. W wyniku ataku HIMARS udało się zlikwidować ogromny zespół operatorów dronów. To wielki sukces Ukrainy.

Bolesny cios dla Rosji. W sekundę zginęło 24 operatorów dronów
Bolesny cios dla Rosji. W sekundę zginęło 24 operatorów dronów123RF/PICSEL

Tylko jeden świetnie wyszkolony operator dronów może w ciągu jednego dnia zniszczyć za pomocą kilku urządzeń kamikadze czołgi, systemy artylerii i wszelkiej maści pojazdy wojskowe. Rosjanie każdego dnia niszczyli ukraiński sprzęt wart grube miliony, ale takie akcje właśnie zostały mocno ograniczone.

Jak informują Siły Zbrojne Ukrainy, za pomocą zwiadu powietrznego udało się wykryć rosyjski ośrodek operatorów dronów. Dowódcy natychmiast podjęli decyzję o jego likwidacji za pomocą potężnego amerykańskiego systemu HIMARS. Całą tą spektakularną akcję uwieczniono na materiale filmowym z drona.

Ukraińcy zlikwidowali 24 rosyjskich operatorów dronów

Możemy na nim zobaczyć atak pocisków z systemu HIMARS na ośrodek i likwidację aż 24 rosyjskich operatorów. Władze z Kremla były wściekłe na takie zaniedbania i pozwolenie na wykrycie ośrodka przez Ukraińców. Tymczasem analitycy tłumaczą, że ta akcja zaowocuje niebawem mniejszymi stratami na froncie, nie tylko wśród ukraińskich żołnierzy, ale również w cennym sprzęcie ofensywnym i defensywnym.

Kilka dni temu, Rosyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło zestrzelenie w ciągu tygodnia aż 69 rakiet wystrzelonych z amerykańskich systemów HIMARS w Ukrainie. Eksperci OSINT przyznali, że to kolejne kłamstwo, ponieważ Kreml nie pokazał żadnych dowodów na potwierdzenie swoich słów.

Czym są amerykańskie systemy HIMARS?

Systemy M142 HIMARS to jedna z najpotężniejszych broni krótkiego zasięgu typu ziemia-ziemia do niszczenia najróżniejszych pojazdów bojowych czy składów amunicji. To lekka wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet amerykańskiej firmy Lockheed Martin. Została opracowana pod koniec lat 90. XX wieku dla armii Stanów Zjednoczonych.

Mobilna wyrzutnia mierzy 7 metrów długości, 2,4 szerokości oraz 3,2 metra wysokości. Osiąga prędkość 95 km/h, a jej zasięg wynosi 480 kilometrów. Załoga składa się z 3 żołnierzy, a mianowicie kierowcy, operatora uzbrojenia i dowódcy. Kabina, w której przebywają, jest całkowicie zamknięta i opancerzona zapewniając ochronę przed ostrzałem z broni ręcznej oraz przed odłamkami pocisków artyleryjskich.

HIMARS przewozi pojedynczą wyrzutnię tożsamą z systemem M270 MRLS, jednak ta tutaj jest o połowę mniejsza. Taki był zresztą cel konstruktorów, którzy chcieli stworzyć lżejszy odpowiednik systemu M270. Może ona przenosić pociski o kalibrze 227 mm, a także amunicję kierowaną o zasięgu od 15 do ponad 70 kilometrów. Zestaw jest też w stanie używać pocisków z subamunicją kasetową.

Podwodny tunel pęka w trakcie przejazdu? Wiemy, co robićINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas