Było blisko! Chiński myśliwiec J-11 o włos od kolizji z bombowcem USA
Jak wynika z oświadczenia wydanego przez amerykańskie Dowództwo Indo-Pacyfiku, chiński myśliwiec J-11 w "nieprofesjonalny sposób" zbliżył się do bombowca B-52H w "zatwierdzonej międzynarodowej przestrzeni powietrznej".
Wojsko amerykańskie opublikowało nagranie, na którym możemy zobaczyć niebezpieczny incydent z udziałem chińskiego myśliwca J-11. Jak podaje Dowództwo Indo-Pacyfiku, pilot tej jednostki zagroził bezpieczeństwu bombowca B-52 podczas niebezpiecznie bliskiego manewru przechwytywania nad Morzem Południowochińskim. Według urzędników znalazł się w odległości dosłownie 3 metrów, stwarzając zagrożenie dla obu samolotów, co z miejsca zostało nazwane zachowaniem "niebezpiecznym" i "nieprofesjonalnym".
Szczególnie że należący do U.S. Air Force bombowiec B-52H przebywał w "zatwierdzonej międzynarodowej przestrzeni powietrznej", prowadząc rutynowe operacje nad Morzem Południowochińskim. Zdaniem USA niebezpieczny manewr chińskiego pilota miał miejsce przy ograniczonej widoczności i wyraźnie naruszył międzynarodowe zasady i normy bezpieczeństwa lotniczego. Te stanowią, że wojskowe statki powietrzne muszą podchodzić do siebie z profesjonalizmem i należytym poszanowaniem bezpieczeństwa wszystkich zaangażowanych osób.