Chcesz stać się milionerem? Nic trudnego! Wystarczy, że dostarczysz rosyjski samolot

Ukraina walczy z Rosjanami już nie tylko militarnie i propagandowo, lecz teraz również spróbuje przekupić pojedyncze jednostki z armii Putina. Oficjalnie ogłoszono, że każdy, kto odda obrońcom rosyjski samolot, zostanie szczodrze wynagrodzony.

Wojna w Ukrainie trwa w najlepsze. Pomimo dotkliwych sankcji i coraz bardziej wyniszczonej gospodarki, nie wygląda na to, by Władimir Putin zamierzał zaniechać dalszych prób zdobycia kluczowych miast Ukrainy. Obrońcy stawiają opór już nie tylko militarnie i propagandowo. Ukraińcy teraz po prostu chcą przekupić pojedyncze jednostki z armii wroga.

Ministerstwo obrony narodowej Ukrainy oficjalnie ogłosiło, że każdy, kto dostarczy sprawny rosyjski samolot, dostanie w zamian milion dolarów. Co więcej, za helikoptery bojowe ministerstwo również zapłaci, lecz nieco mniej, bo pół miliona dolarów.

Reklama

Chociaż oferta teoretycznie może być skierowana do "każdego", w rzeczywistości tak nie jest. Samoloty nie są pozostawionymi bez paliwa na drodze czołgami, które można odholować ciągnikiem. Żeby dostać się do rosyjskich maszyn powietrznych trzeba mieć dostęp do pilnowanych platform. Sam dostęp do pojazdów też na nic się zda bez umiejętności ich pilotowania, czego nie da się nauczyć w jedno popołudnie.

Zresztą w samym ogłoszeniu pojawia się bezpośredni zwrot do rosyjskich pilotów. Ukraińskie ministerstwo nawołuje ich do poddania się wraz ze swoim sprzętem, gdyż jest jedyny sposób na uratowanie własnego życia i zachowanie honoru.

Wraz z ofertą udostępniono zestawienie, co pilotom oferują poszczególne kraje. Możemy w nim przeczytać, że pozostając przy Putinie mogą liczyć jedynie na hańbę, krew na rękach od zabijania cywilów i trybunał lub śmierć w obcym kraju. Z kolei po przejściu na stronę ukraińską będą mieli oczyszczone sumienie, pełne bezpieczeństwo i pieniądze za rosyjski sprzęt. Dodatkowo, ministerstwo gwarantuje, że osoby, które przyjmą ofertę otrzymają ukraińskie obywatelstwo.

UkrOboronProm stworzył też krótką instrukcję postępowania dla pilotów, którzy zechcieliby się poddać:

  1. Skontaktuj się z dowództwem ukraińskim.
  2. Wyląduj samolotem/śmigłowcem na terytorium Ukrainy.
  3. Poddaj się bez broni z białą flagą w ręku.
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: samoloty bojowe | helikoptery | Ukraina | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy