Dron kradnie radio martwego rosyjskiego żołnierza. Przez 9 dni zdradzało pozycję i plany wroga
Chociaż podczas wojny w Ukrainie widzieliśmy już wiele mniej lub bardziej typowych zastosowań dronów, również tych konsumenckich, to ich możliwości nie przestają nas zaskakiwać - na nowym filmie możemy zobaczyć, jak jeden z nich przejmuje krótkofalówkę martwego rosyjskiego żołnierza.
Strona ukraińska poinformowała, że udało jej się za pomocą drona przejąć pozostawioną na polu bitwy krótkofalówkę i przez wiele dni nasłuchiwać informacji na temat pozycji i planów rosyjskiego agresora. Film został rozpowszechniony na Twitterze przez Serhija Prytułę, znanego prezentera telewizyjnego, który zaangażowany był w różne akcje kupowania dronów dla ukraińskiej armii, m.in. słynną zbiórkę na Bayraktara TB-2 czy sprzedaż kryształowego mikrofonu zdobytego na Eurowizji przez zespół Kalush Orchestra.
Pierwotnie podzieliła się nim jednak odpowiedzialna za zorganizowanie "przejęcia" jednostka K-2 54. Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy - wideo pokazuje drona przelatującego nad polem pooranym kraterami artyleryjskimi, który w pewnym momencie się zatrzymuje, wypuszcza linkę z zaczepem i unosi krótkofalówkę w powietrze.