Europa ma potężny laser do strącania dronów, który niedługo wejdzie do służby
Wielka Brytania pokazała swoją najnowszą broń - system laserowy DragonFire. Zapowiedziała, że laser ten już w najbliższych latach wejdzie na wyposażenie jej sił zbrojnych. Zaletą DragonFire jest nie tylko skuteczność bojowa, ale tanie koszty użycia, mające wynosić około 10 funtów za jeden strzał.
Niszczycielska moc lasera za małe pieniądze. DragonFire może być tarczą antydronową
Królewska Marynarka Wojenna Wielkiej Brytanii opublikowała nowe nagranie z testów lasera DragonFire. Ukierunkowana wiązka energii zestrzeliła podczas nich kilka bezzałogowców, potwierdzając swoją skuteczność. Brytyjczycy poinformowali, że tuż po zakończonych testach rząd podpisał kontrakt z firmą MBDA UK o wartości 316 mln funtów na dalszy rozwój tej broni.
Według tego kontraktu w ciągu dwóch lata DragonFire ma wejść na wyposażenie niszczyciela Type 45. Obecnie te okręty do obrony przeciwlotniczej wykorzystują pociski Sea Viper oraz armaty kalibru 30 mm. Niszczyły one bezzałogowce Huti podczas operacji na Morzu Czerwonym.
Niemniej DragonFire ma być jeszcze lepszym rozwiązaniem do niszczenia takich bezzałogowców. Jeden strzał jego wiązki energii ma kosztować niespełna 10 funtów. Dla porównania pocisk Sea Viper to już koszt ponad miliona funtów. Gdy obie bronie niszczą ten sam cel, matematyka ekonomii jasno wskazuje zwycięzcę.
DragonFire to jeden z najbardziej obiecujących systemów ukierunkowanej broni laserowej na świecie. Oficjalnie wiadomo, że ma moc ponad 50 kW i może niszczyć cele na odległość do dwóch kilometrów i trafić w obiekt wielkości monety na dystansie jednego kilometra. Co ciekawe, brytyjskie władze sugerowały, że kilka prototypów tego systemu może trafić na Ukrainę, o czym pisaliśmy na łamach Interii GeekWeek.
Dlaczego mocarstwa tak inwestują w broń laserową?
Brytyjczycy są jednymi z najpoważniejszych graczy w laserowym wyścigu zbrojeń. Obok nich podobne systemy tworzą Amerykanie, Chińczycy, Izraelczycy, Turcy czy Ukraińcy. Nasz wschodni sąsiad już chwalił się użyciem w boju systemu Trójząb, który ma mieć moc zdolną do niszczenia samolotów na wysokości do dwóch kilometrów.
Broń wykorzystująca skupioną energię w postaci wiązki lasera jest przede wszystkim szybka i może łatwo zneutralizować np. rój tanich bezzałogowców. Warto podkreślić, że mówiąc o wysokoenergetycznej broni laserowej, chodzi przede wszystkim o skupione i silne wiązki, które są w stanie spalać materiał. Niemniej laser o mniejszej energii wykorzystywany bojowo może posłużyć do oślepiania optyki. Jedną z głównych zalet broni wykorzystującej skupioną wiązkę lasera jest cena. Sumarycznie koszty energii, jej zabezpieczenie oraz samo urządzenie mogą być jednostkowo tańsze niż niszczone obiekty.
