Fenomen rosyjskich superdronów Lancet. Zaskakują Ukraińców

Rosjanie zwiększyli produkcję swoich dronów kamikadze o nazwie Lancet. Są one prawdziwą zmorą ukraińskich żołnierzy. Teraz możemy przyjrzeć się bliżej ich fenomenowi.

Rosjanie zwiększyli produkcję swoich dronów kamikadze o nazwie Lancet. Są one prawdziwą zmorą ukraińskich żołnierzy. Teraz możemy przyjrzeć się bliżej ich fenomenowi.
Fenomen rosyjskich superdronów Lancet-3 /NEXTA /Twitter

Rosyjskie drony Lancet-3 niewątpliwie są jedną z najpotężniejszych broni w arsenale rosyjskiej armii. Te bezzałogowce wykorzystywane są na ukraińskim froncie niemal od wybuchu wojny. Rosjanie zdobyli dzięki nim doświadczenie i obecnie w użyciu pojawiają się udoskonalone ich wersje.

Na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych możemy zobaczyć drona Lancet w trakcie wykonywania misji. Uwieczniono go na różnych ujęciach, dzięki czemu można przyjrzeć się bliżej niezwykłym możliwościom rosyjskiej maszyny.

Rosyjskie drony Lancet to postrach Ukraińców

Analitycy wojskowi nie mają wątpliwości, że drony Lancet to jedne z najlepszych tego typu urządzeń na świecie. Dlatego tak dotkliwe straty potrafią zafundować Siłom Zbrojnym Ukrainy. Nowe wersje można odpalać bezpośrednio z mobilnej platformy. Można ją szybko podłączyć do samochodu terenowego i dostarczyć w bezpieczne miejsce.

Reklama

Start maszyny odbywa się w dość prosty sposób. Do tego wystarczy jedna osoba, która jednocześnie może być też operatorem. Dron oferuje zasięg do 40 kilometrów i rozpędza się do 100 km/h. To zasługa efektywnego silnika elektrycznego znajdującego się w tylnej części maszyny. Co ciekawe, w niektórych Lancetach, Rosjanie wykorzystali silniki wyprodukowane przez jedną z czeskich firm.

Drony Lancet zniszczyły polskie armatohaubice Krab

Drony mogą posłużyć do misji obserwacyjnych, jak i ataków kamikadze. Urządzenie może przenosić zarówno aparaturę, jak i materiał wybuchowy o masie do 3 kilogramów. Z opublikowanych filmów z misji wynika, że taka masa w zupełności wystarczy do zniszczenia czołgu czy wozu opancerzonego. Dlatego tę maszynę można obecnie najczęściej spotkać w obwodzie zaporoskim, gdzie znajduje się najwięcej ciężkiego sprzętu.

Jednak prawdziwym fenomenem Lanceta jest możliwość niemal zatrzymania się drona w locie lub niezwykle szybka zmiana kierunku lotu, nawet tuż przed wybranym celem. Takich atrybutów nie mają praktycznie wszystkie drony o podobnych gabarytach i przeznaczeniu. Jest to zasługą układu skrzydeł wykonanych w kształcie litery X. Taka ich forma zapewnia aerodynamiczność i dobrą zwrotność. Pomaga to w naprowadzeniu precyzyjnego uderzenia.

Lancety sieją postrach wśród ukraińskiego sprzętu. W sieci nie brakuje filmów, na których pokazano, jak świetnie radzą sobie w neutralizacji np. polskich armatohaubic AHS Krab. Na szczęście wyprodukowanie jednej sztuki tego urządzenia jest na tyle kosztowne, że Rosjanie nie mogą ich stosować na masową skalę. Jednak ta sytuacja może odmienić się w przyszłości, gdy części do nich będą dostarczane bezpośrednio z Chin.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy