Już są na Ukrainie. Ich bardzo obawia się Rosja

Litwini zrobili wielki prezent Ukraińcom. Tamtejsze Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło, że na front w Ukrainie trafiły właśnie pojazdy dowodzenia M577, oparte na transporterach opancerzonych M113. Ich bardzo obawiają się Rosjanie.

Litwini zrobili wielki prezent Ukraińcom. Tamtejsze Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło, że na front w Ukrainie trafiły właśnie pojazdy dowodzenia M577, oparte na transporterach opancerzonych M113. Ich bardzo obawiają się Rosjanie.
Już są na Ukrainie. To pojazdy dowodzenia M577 /@Lithuanian_MoD /materiały prasowe

Litwa, podobnie jak Polska, woli przekazać część swojej broni Ukrainie już teraz, by można było prowadzić z jej pomocą skuteczną wojnę z Rosją daleko od granic kraju, niż czekać na nieuchronną inwazję. W myśl tej idei właśnie na ukraińskiej ziemi pojawiły się pierwsze pojazdy dowodzenia M577, które posłużą do lepszej koordynacji działań na froncie.

Jest to obecnie niezbędne, ponieważ w ostatnich miesiącach, Rosjanie mocno rozszerzyli front, a w ostatnich dniach zintensyfikowali działania na wielu kierunkach. Jest to wstęp do zapowiadanej letniej wielkiej ofensywy, w której może wziąć udział nawet 300 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Nieoficjalnie mówi się, że celem będzie zdobycie Charkowa, a następnie Dniepru i obranie kierunku na Kijów. W dzisiejszych atakach bombowych na Charków zginęło co najmniej osiem osób, a 10 zostało rannych.

Reklama

Pierwsze pojazdy dowodzenia M577 już na Ukrainie

Przekazanie M577 Ukrainie, to część najnowszego pakietu pomocy z Litwy opiewającego na ok. 200 milionów euro. W sumie Litwa przekazała Ukrainie sprzęt o wartości ok. 500 milionów euro. Niestety, nie wiadomo, ile sztuk tych wozów dotrze do kraju naszego sąsiada, ale nieoficjalnie mówi się o kilkunastu pojazdach. Wśród przekazanych maszyn mają znajdować się klasyczne transportery opancerzone, ale także wozy ewakuacji medycznej oraz dowodzenia.

Pojazdy dowodzenia M577 powstały w Stanach Zjednoczonych na bazie popularnego transportera opancerzonego M113. W pojeździe dokonano wielu modyfikacji. Podniesiony m.in. został znacząco strop wozu nad przedziałem desantu, aby zwiększyć zarówno komfort żołnierzy, jak i funkcjonalność M577.

Czym jest amerykański pojazd dowodzenia M577?

Kadłub został wykonany z aluminium o grubości od 38 do 45 mm. Jednostkę napędową w zależności od wersji (A0-A3) stanowił silnik Chrysler 75M o mocy 209 KM lub kolejne warianty Detroit 6V53 o mocy 212 bądź 275 KM. Jak wynika z oficjalnych danych, te maszyny są obecnie wykorzystywane przez takie kraje jak: USA, Tajwan, Ukraina, Arabia Saudyjska, Portugalia, Litwa, Brazylia, Australia czy Kanada.

Co ciekawe, ukraińscy żołnierze już w ubiegłym roku byli szkoleni z obsługi tych pojazdów bojowych przez doświadczonych polskich żołnierzy z 10. Brygady Kawalerii Pancernej na poligonie Żagań-Świętoszów. Niebawem w Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko, czyli największym poligonie w Europie, rozpoczną się kolejne szkolenia Ukraińców z obsługi wielu różnych czołgów, które dostarczone zostaną przez kraje NATO.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Charków | Ministerstwo Obrony Narodowej | NATO | Ukraińcy | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama