Katastrofa rosyjskiego okrętu wojennego. Na pokładzie setki marynarzy

Rosjanie zapamiętają ten dzień jako jeden z czarniejszych w historii inwazji na Ukrainę. Kreml właśnie traci kolejny okręt wojenny, który tym razem bezpośrednio zagrażał NATO. Ukraińcy skomentowali to wydarzenie.

Rosjanie zapamiętają ten dzień jako jeden z czarniejszych w historii inwazji na Ukrainę. Kreml właśnie traci kolejny okręt wojenny, który tym razem bezpośrednio zagrażał NATO. Ukraińcy skomentowali to wydarzenie.
Katastrofa rosyjskiego okrętu 2000 km od Ukrainy. Na pokładzie setki osób /mil.ru /materiały prasowe

Duży rosyjski okręt wyspecjalizowany w neutralizacji okrętów podwodnych "Admirał Lewczenko" zapalił się na Morzu Barentsa. Wszystko wskazuje na to, że jednostki nie uda się uratować. Na pokładzie okrętu ma znajdować się kilkaset członków załogi. Trwa akcja ratunkowa, ale sytuacja jest beznadziejna. Ukraińcy postanowili skomentować to wydarzenie.

— Sprzęt wroga płonie. Tak się dzieje, gdy "supermocarstwo" otrzymuje sankcje przez inwazję na Ukrainę i nie może samodzielnie serwisować silników produkowanych w Mikołajowie. 10 lat to za mało, żeby rozwiązać ten problem. Jedna z instalacji zapaliła się. Trwa walka o przetrwanie, mamy nadzieję, że na próżno" — napisał Dmytro Pletenczuk, rzecznik Sił Morskich Sił Zbrojnych Ukrainy.

Reklama

Sankcje Zachodu na Rosję przynoszą rezultaty

Ukraińcy oficjalnie nie przyznali, że brali jakikolwiek udział w ataku na rosyjski okręt, ale nie można tego wykluczyć. Niedawno siły specjalne Ukrainy doprowadziły do wybuchu pożaru rosyjskiego okrętu wojennego "Sierpuchow", który stacjonował na terenie obwodu królewieckiego.

Admirał Lewczenko to radziecki, następnie rosyjski niszczyciel rakietowy projektu 1155 (typu Udałoj, ozn. NATO Udaloy). Jest on klasyfikowany oficjalnie jako duży okręt przeciwpodwodny. Jednostka w czynnej służbie znajduje się od 1988 roku, wchodzi w skład Floty Północnej. Co ciekawe, jakiś czas w swojej historii operował także na Morzu Śródziemnym.

Czym jest i co potrafi rosyjski okręt "Admirał Lewczenko"

Główne uzbrojenie okrętu stanowi osiem wyrzutni rakietotorped Rastrub-B z ośmioma pociskami i osiem wyrzutni torped kalibru 533 mm przeciw okrętom podwodnym. Uzbrojenie przeciwpodwodne to dwa dwunastoprowadnicowe miotacze rakietowych bomb głębinowych RBU-6000. Uzbrojenie artyleryjskie stanowią dwa pojedyncze działa uniwersalne kalibru 100 mm AK-100 na dziobie oraz dwa zestawy artyleryjskie obrony bezpośredniej w postaci dwóch par sześciolufowych naprowadzanych radarowo działek 30 mm AK-630M.

Napęd jednostki stanowią dwa zespoły turbin gazowych M9 w systemie COGAG, napędzające po jednej śrubie. Każdy składa się z turbiny marszowej D090 o mocy 9000 KM i turbiny mocy szczytowej DT59 o mocy 22 500. Łączna moc napędu okrętu wynosi 63 000 KM. "Admirał Lewczenko" może rozpędzić się do 29 węzłów, a standardowo realizuje misje z prędkością 18 węzłów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: okręt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama