Najnowsze mapy z wojny w Ukrainie!

Nadal trwa odwrót wojsk rosyjskich z terenów północno-wschodniej Ukrainy. Jednakże siły te najprawdopodobniej zostaną przegrupowane i skierowane do obwodu donieckiego i ługańskiego.

Siły rosyjskie wciąż wycofują się ze wschodniej Ukrainy. Obecnie nie ma tych wojsk w obwodzie sumskim. Wcześniej Rosjanie opuścili regiony północnej i północno-wschodniej Ukrainy.

Na czerwono zaznaczone są obszary kontrolowane przez Rosjan przez dłuższy czas, na żółtym kolorem są oznaczone tereny nowo zajęte przez Rosję. Kolorem niebieskim to obszary odzyskane przez wojska Ukraińskie w wyniku kontrataku.

Odwrót wojska rosyjskiego spowodowany jest, oprócz kontratakiem sił ukraińskich, chęcią/potrzebą przerzucenia żołnierzy do Biełgorodu w Rosji w celu dalszego ich rozmieszczenia w Donbasie.

Reklama

Według ukraińskiego sztabu część wrogich jednostek prawdopodobnie przez jakiś czas nie odzyska skuteczności bojowej.

Według informacji wywiadowczych w najbliższych dniach może dojść do zwiększonej ofensywy rosyjskich wojsk w obwodzie donieckim i ługańskim. Jednak wątpliwe jest aby stworzyły siłę bojową niezbędną do przełamania ukraińskiej obrony w frontalnych atakach.

"Rosyjskie wojska przejawiają największą aktywność w centralnej i północnej części obwodu donieckiego. W godzinach porannych wróg zaatakował cywilnych mieszkańców Wuhłedaru, którzy przyszli odebrać pomoc humanitarną. W wyniku ataku zginęły tam cztery osoby, a kolejne cztery zostały ranne" - mówi szef donieckiej administracji obwodowej Pawło Kyryłenko.

Rosyjskie siły kontynuują działania ofensywne wzdłuż osi Izium-Słowiańsk (wschodnia Ukraina), lecz nie osiągnęły większych zdobyczy terytorialnych.

Z kolei siły ukraińskie przeprowadziły udane kontrataki w kierunku Chersonia, zarówno z północy, jak i za zachodu. Żołnierze odzyskali kilka wsi w tym obwodzie.

Według medialnych doniesień rosyjscy oficerowie instruują dowódców, aby znacznie ograniczyli dostęp do Internetu wśród rosyjskich żołnierzy w celu walki z niskim morale.

Aktualnie siły rosyjskie skupione są na zajęciu Mariupola. Informacje z tego miasta są znacznie ograniczone i nie można potwierdzić dalszych zmian pozycji sił wojskowych. Mariupol nadal jest atakowany przez rosyjskie lotnictwo i ostrzał artyleryjski.

Kolejnym celem Rosjan jest całkowite opanowanie obwodu donieckiego i ługańskiego. Siły rosyjskie kontynuowały nieudane operacje zajęcia Popasny i Rubiżnego i utrzymywały ostrzał wzdłuż całej linii w ostatnich 24 godzinach.

W okolicach miejscowości Dowhenke od kilku dni toczą się zacięte walki przy użyciu czołgów, artylerii i wozów piechoty.

Z kolei mer Charkowa Ihor Terechow oznajmił, że "Charków jest dobrze uzbrojonym miastem gotowym do obrony. Nie widzimy potrzeby scentralizowanej ewakuacji z miasta. Nadal jesteśmy ostrzeliwani z artylerii z ziemi i bombardowani z powietrza (...) Ja i cały nasz zespół jesteśmy na swoich miejscach. Pracujemy w pełnym wymiarze".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja | kontratak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy