Polacy będą chronić gazociąg Baltic Pipe. Nowe zadanie ORP Mewa
Morska infrastruktura krytyczna związana z bezpieczeństwem energetycznym Polski jest narażona na niewyjaśnione ataki, co pokazały zdarzenia na Morzu Bałtyckim. Chronić ją będzie niedawno oddany niszczyciel nim ORP Mewa. Marynarze użyją w tym celu zmodyfikowanego norweskiego drona.
Aby zapewnić bezpieczeństwo gazociągowi Baltic Pipe, podjęto szybką decyzję o dostosowaniu podwodnego pojazdu bezzałogowego do zadania polegającego na monitorowaniu rurociągu. Przetarg ogłoszono 26 października, a otwarto już 2 listopada.
Do zadania użyty zostanie autonomiczny pojazd podwodny (AUV) Hugin 1000 MR znajdujący się na wyposażeniu niedawno oddanego do służby niszczyciela min ORP Mewa. Po odpowiedniej modyfikacji ma służyć wykrywaniu materiałów wybuchowych oraz śladów działalności wzdłuż rurociągów.
W ramach przystosowania Hugina do pełnionej misji Pipe Tracking, sensory będące na wyposażeniu pojazdu, takie jak czujniki, kamery, czy echosonda zostaną zintegrowane z systemem nawigacji, aby można było bez przeszkód śledzić podwodną infrastrukturę na całej długości. Przeszkolona zostanie również załoga, która będzie obsługiwała drona.