Putin grozi Awangardem. Oresznik przy nim to zabawka
Władimir Putin zagroził dowództwu NATO, że Rosja dysponuje całym zestawem rakiet wyposażonych w broń jądrową, które w ciągu kilkunastu minut mogą zrównać z ziemią wszystkie kraje Sojuszu.
Kreml od trzech lat zaczyna rozmieszczać w Wojskach Rakietowych Przeznaczenia Strategicznego swoje nowe systemy rakietowe Awangard. Awangard zalicza się do broni HGV, czyli jest to hipersoniczny pojazd szybujący, wynoszony jako ładunek międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM), w tym przypadku jest to UR-100NUTTH z dwustopniowym napędem na paliwo ciekłe.
Atrybutem hipersonicznego pojazdu szybującego jest możliwość nie tylko rozwinięcia prędkości tuż przed uderzeniem w cel do nawet 27 tysięcy km/h, ale również swobodnego manewrowania w locie. Oznacza to, że przy takiej prędkości hipersonicznej nawet najpotężniejsze systemy obrony powietrznej będą miały spore problemy z jego neutralizacją. Dodatkowo niepokoi fakt, że jedna rakieta może przenosić nawet kilka sztuk pojazdów Awangard z głowicami jądrowymi o mocy 550–750 kiloton.
Ma najwyższe parametry taktyczno-techniczne i jest w stanie przezwyciężyć wszystkie nowoczesne środki obrony przeciwrakietowej. Nie ma odpowiednika na świecie i nie będzie miał jeszcze na długo po sobie
Putin straszy NATO potężnym Awangardem
Co ciekawe, Awangard to znacznie potężniejsza i bardziej niebezpieczna broń od ostatnio zaprezentowanego i użytego w boju rosyjskiego pocisku Oresznik. Przypominamy, że w połowie listopada bieżącego roku, Kreml zaatakował jednym takim pociskiem ukraińskie miasto Dniepr. Władimir Putin, podczas dorocznej konferencji prasowej, poinformował, że może ich o zakład, że żadna broń dostarczona do Ukrainy przez kraje NATO nie jest w stanie powstrzymać Oresznika.
Niestety, prezydent Rosji ma rację. Ukraina obecnie nie dysponuje i nie zapowiada się, by w najbliższym czasie miała do dyspozycji systemów obrony zdolnych do neutralizacji Oresznika. Oczywiście, Stany Zjednoczone mają kilka systemów, które bez problemu mogą zniszczyć w locie najnowszy rosyjski pocisk, jednak nie dostarczą ich do Ukrainy.
Tak więc zarówno najnowszy Oresznik, jak i Awangard, mogą dokonać katastrofalnych zniszczeń np. w stolicy Ukrainy. Dodatkowo w przypadku Awangarda, Kijów może przestać istnieć na skutek wybuchu jądrowego.
Rosja ma najpotężniejszą na świecie broń jądrową
Rosja ma gotową do boju również jeszcze potężniejszą broń, a mianowicie międzykontynentalne rakiety balistyczne RS-28 Sarmat, zwane też Szatanem II. To obecnie najpotężniejsza na świecie rosyjska broń hipersoniczna zdolna do przenoszenia jednocześnie 10-15 głowic jądrowych na ogromnym dystansie. Głowice są wystarczająco silne, aby zmieść z powierzchni ziemi obszary lądowe wielkości Francji lub amerykańskiego stanu Teksas. Obecnie żaden kraj nie ma jej odpowiednika.
Ta superciężka rakieta o masie 200 ton ma długość 35,5 metra, średnicę 3 metrów, może przenosić ładunki jądrowe o masie 10 ton i rozpędzić się do 25000 km/h, czyli 7 kilometrów na sekundę. W głowicy tego pocisku mogą również zostać umieszczone większe hipersoniczne pojazdy szybujące Awangard z ładunkiem jądrowym. Pociski mają zasięg 18 tysięcy kilometrów, zatem mogą latać po całej planecie przez kilkadziesiąt minut aż uderzą w wybrany cel z nieoczekiwanego kierunku.