Rolnicy pracują na polu, a obok spadają bomby. Jest nagranie
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym uwieczniono moment, w którym tuż obok pracujących na polu rolników spadają pociski. Można rzec, dzień jak co dzień w Ukrainie.
128. Górska Brygada Szturmowa dokonała precyzyjnego i skutecznego ataku na rosyjski system przeciwlotniczy Tor-M2, czyli urządzenie przeznaczone do zwalczania środków uderzenia powietrznego na bliskim dystansie. System ten zestrzeliwał pociski wystrzelone przez stronę ukraińską na pozycje rosyjskie w obwodzie zaporoskim.
Neutralizacja systemu sprawi, że ukraińska armia będzie mogła teraz bardziej swobodnie atakować pierwszą i drugą linię obrony w obwodzie zaporoskim w kierunku miasta Tokmak. Pojazd z systemem TOR został przez rosyjskich żołnierzy ukryty na terenie zielonym, pomiędzy drzewami i krzakami. Dodatkowo agresorzy wpadli na pomysł, by osłonić się lokalnymi rolnikami, którzy prowadzili prace na polu.
Ukraińcy zniszczyli rosyjski system obrony TOR
Ukraińcy jednak najpierw wysłali drony zwiadowcze, które wypatrzyły dwa pojazdy, a następnie nakierowano na nie pociski. W rezultacie ataku, zniszczeniu uległy dwa pojazdy, a mianowicie system TOR i jeszcze jedno nieznane urządzenie. Tuż po wybuchu, z systemu TOR wystartowała jedna z rakiet, która zaczęła kręcić się jak bąk, a chwilę później spadła na pole, niedaleko rolników i traktorów.
Jak podają eksperci od technologii wojskowych z profilu Ukraine Weapons Tracker na Twitterze, Siły Zbrojne Ukrainy mogły użyć do eliminacji systemu Tor, inteligentnych pocisków nowej generacji o nazwie M982 Excalibur. Wyposażone są one w GPS i wykorzystują sygnał satelitarny do naprowadzania się na wskazane cele.
Jak twierdzą przedstawiciele NATO, 92% pocisków tego typu uderzała w cel z dokładnością do 4 metrów i oferują zasięg do 70 kilometrów. W Ukrainie pojawia się coraz więcej pocisków M982 Excalibur, które idealnie sprawdzają się do neutralizacji tego typu rosyjskiej broni.
