Rosja wyjęła asa z rękawa. To najpotężniejszy system obrony
Rosja w końcu oficjalnie zaprezentowała swój najnowszy i najpotężniejszy w historii system obrony powietrznej o nazwie S‑500 Prometeusz. Ta broń może niszczyć obiekty znajdujące się nawet w kosmosie.
O systemie obrony powietrznej S‑500 Prometeusz mówi się od wielu lat, ale dotychczas nie było niezbitych dowodów na to, że działa i armia Kremla wykorzystuje go np. w wojnie na Ukrainie. Teraz wszystko stało się jasne. Jak informuje Defence Blog, system S-500 został oficjalnie zaprezentowany na Międzynarodowym Forum Wojskowo-Technicznym Armia-2024, który właśnie trwa w Moskwie.
Na początku roku, Siergiej Szojgu, były rosyjski minister obrony, zapowiadał, że armia ma otrzymać do końca 2024 roku pierwsze systemy S‑500 Prometeusz. Mają być one dostępne w dwóch wariantach. Co ciekawe, w czerwcu bieżącego roku, świat lotem błyskawicy obiegła wiadomość, że Rosja w ramach testów umieściła w okolicy Mostu Krymskiego jeden system S-500.