Rosja zawiesza New START. O co chodzi w traktacie zbrojeń nuklearnych?

Władimir Putin podczas orędzia przed Zgromadzeniem Federalnym zapowiedział zawieszenie udziału w traktacie New START, który jest obecnie główną umową w ograniczeniu zbrojeń strategicznych na świecie. Tłumaczymy, czym jest traktat New START i co może oznaczać jego zawieszenie przez Rosję.

Dlaczego Putin zawiesza członkostwo Rosji w traktacie New START?

Według Putina arsenał nuklearny Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji jest "wymierzony w Rosję". Rosyjski dyktator stwierdził pośrednio, że kraje te chcą kontrolować rosyjski arsenał nuklearny, m.in. poprzez wymogi jego inspekcji właśnie w ramach programu New START. Putin zaznaczył przy tym, że w Stanach Zjednoczonych znajdują się ludzie, którzy mają zamiar wznowić testy broni atomowej.

Pośrednio Putin więc stwierdził, że Waszyngton sam nie chce już wypełniać postulatów umowy New START, przez co postanowił zawiesić w niej członkostwo Rosji. Według słów Putina Rosja jednak nie odchodzi kompletnie od traktatu.

Reklama

Czym jest traktat New START?

New START (New Strategic Arms Reduction Treaty) to traktat ograniczający zbrojeń strategicznych między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Podpisany został 8 kwietnia 2010 roku, a wszedł w życie 5 lutego 2011. To niejako kontynuacja traktatu START I, z 1991 roku. New START miał obowiązywać dziesięć lat, jednak 3 lutego 2021 roku obie strony przedłużyły go o kolejne pięć.

Polecamy na Antyweb | Abrams z AI robi wrażenie? Prawdziwy potencjał kryje się gdzie indziej

Jak podaje organizacja monitoringu broni nuklearnej na świecie Nuclear Threat Initiative, głównym postulatem New START jest ograniczenie rozmieszczonego arsenału nuklearnego do 1550 głowic. Uwzględnia głowice w międzykontynentalnych pociskach balistycznych (ICBM), pociskach balistycznych wystrzeliwanych z łodzi podwodnych (SLBM) oraz bombowców strategicznych przenoszących broń atomową. Według New START łączna liczba rozmieszczonych ICBM, SLBM oraz bombowców strategicznych z bronią atomową nie może przekraczać 700sztuk.

New START zakłada także obopólną regulację jego postulatów. Zatwierdza kontrolę z wykorzystaniem satelitów, ale co ważniejsze, weryfikacje ekspertów na miejscu, dzięki czemu Amerykanie mają wgląd w arsenał strategiczny Rosji i vice versa. New START przewiduje rocznie 18 takich kontroli na miejscu dla obu stron.

Czy Rosja przestrzegała traktatu New START?

Przy traktatach ograniczenia zbrojeń strategicznych często dochodzi do nadużyć i ostatecznego łamania postulatów w mniejszym bądź większym zakresie.

W przypadku New START przynajmniej na samym początku Stany Zjednoczone, jak i Rosja wywiązywały się ze swoich zobowiązań. Oba kraje po podpisaniu traktatu miały na jego spełnienie 7 lat. Jak podaje Departament Stanu Stanów Zjednoczonych, przy głównej kontroli w 2018 roku rosyjski arsenał broni strategicznej spełniał wymogi New START.

Sytuację zmieniła pandemia. Z jej powodu w 2020 obie strony zgodziły się zawiesić inspekcję w marcu. Od tamtej pory Rosja nie zgodziła się na ich wznowienie. Weryfikację New START pogorszyła wojna. Pod koniec stycznia 2023 roku Departament Stanu USA publicznie oskarżył Rosję o łamanie zobowiązań traktatu.

Wydaje się więc, że ostateczne zawieszenie udziału Rosji w New START było tylko kwestią czasu.

Rosja zawiesza udział w traktacie New START. Co to oznacza dla świata?

Raczej trudno wierzyć Putinowi w słowa, że "Rosja zawiesza członkostwo, ale nie wycofuje się z postanowień". Jednak nie oznacza to, że Rosja zacznie rozmieszczać więcej pocisków atomowych. Wydaje się, że Putin może chcieć negocjować warunki New START, a zawieszenie członkostwa to forma swoistej groźby, jednak na razie bez pokrycia.

Eksperci wskazują jednak, że zawieszenie przez Putina członkostwa w New START jeszcze bardziej utrudni weryfikację rosyjskiego arsenału. Naturalnie Stany Zjednoczone będą chciały najpierw odwieść Putina od pomysłu rezygnacji z traktatu. Jeśli jednak rosyjski dyktator będzie chciał iść twardo w swoje zapowiedzi i sam zacznie zwiększać swój arsenał, to może się przekonać, że USA nie mają zamiaru siedzieć z założonymi rękoma, rozpoczynając kolejny wyścig zbrojeń. Ta perspektywa jest jednak bardzo odległa.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Władimir Putin | broń atomowa | broń nuklearna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy