Rosyjskie wojska chemiczne wyjechały na poligony

Mimo licznych zakazów użycia broni chemicznej, każda armia na świecie posiada pododdziały, które likwidują skażenia chemiczne. W NATO wyspecjalizowali się w tym Czesi. Na Wschodzie największe doświadczenie mają Rosjanie.

article cover
Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News

Rosyjskie wojska chemiczne wyjechały na poligony

Mimo licznych zakazów użycia broni chemicznej, każda armia na świecie posiada pododdziały, które likwidują skażenia chemiczne. W NATO wyspecjalizowali się w tym Czesi. Na Wschodzie największe doświadczenie mają Rosjanie.

W każdym rosyjskim okręgu wojskowym są pułki chemiczne, które ćwiczą zwalczanie zamachów terrorystycznych przy użyciu broni chemicznej, a także likwidację skażeń spowodowanych konwencjonalnymi atakami.Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News
Gazy bojowe używane były już przez Chińczyków w IV w. p.n.e., czy przez starożytnych Greków. Jednak na większą skalę zastosowano je dopiero podczas I wojny światowej.Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News
Jako pierwsi możliwość uzyskania w ten sposób przewagi nad przeciwnikiem wykorzystali Niemcy, którzy 17 października 1914 r. ostrzelali Francuzów granatami z gazem łzawiącym.Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News
Oczywiście, gaz łzawiący nie wpłynął znacząco na losy bitwy, dlatego Niemcy sięgnęli po płynny chlor.Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News
Wojna gazowa w latach 1914-1918 przyniosła śmierć 430 tysiącom żołnierzy. Rannych zostało ponad 500 tys. Opinia publiczna, organizacje humanitarne i wielu przywódców państw domagało się opracowania zasad, które zabronią lub ograniczą używania broni chemicznej. W wyniku dyskusji, 17 czerwca 1925 r. podpisano protokół genewski, który zakazywał używania na wojnie gazów duszących, trujących lub podobnych oraz środków bakteriologicznych.
Warto jednak podkreślić, że protokół nie zakazywał produkcji bojowych środków trujących (BST)! Nietrudno się domyślić, że w dwudziestoleciu międzywojennym nadal mieliśmy więc do czynienia z przypadkami używania gazów bojowych. Tak zdarzyło się choćby podczas konfliktów w Chinach i Etiopii.
Współcześnie gaz bojowy został użyty w Syrii. Podczas trwającej w tym kraju wojny domowej władze zadecydowały o użyciu sarinu, który w drugiej połowie sierpnia 2013 zabił prawie 1,5 tysiąca osób i trzykrotnie więcej ranił, powodując u nich poważne trudności z oddychaniem. Świat był w szoku.
Wywiady wielu państw od dawna ostrzegały o takiej możliwości, gazety rozpisywały się w możliwych scenariuszach przyszłych wydarzeń, ale dopóki nie stały się to faktem, niektórzy nawet nie do końca zdawali sobie sprawę, gdzie właściwie leży Syria... Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News
Nagle zagrożenie stało się realne! Okazało się, że w obliczu rozproszonego wroga i konfliktów asymetrycznych każdy może przypuścić atak chemiczny - w dowolnym miejscu na świecie. Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News
Z tego powodu wojska chemiczne na całym świecie rozszerzyły zakres scenariuszy ćwiczeń. Armia Rosji nie pozostała w tyle. Żołnierze przerabiają coraz bardziej skomplikowane zagadnienia.Kirill Braga/SPUTNIK RussiaEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas