Skrzydlate potwory z bronią hipersoniczną. Wielkie obawy Rosji

Amerykańskie bombowce strategiczne B-52 Stratofortress zostaną wyposażone w broń hipersoniczną, która będzie niezwykle trudna do neutralizacji przez Rosję czy Chiny.

Amerykańskie bombowce strategiczne B-52 Stratofortress zostaną wyposażone w broń hipersoniczną, która będzie niezwykle trudna do neutralizacji przez Rosję czy Chiny.
Skrzydlate potwory B-52 Stratofortress z bronią hipersoniczną /123RF/PICSEL

Chociaż amerykańskie bombowce strategiczne B-52 Stratofortress pierwszy raz pojawiły się na niebie ponad 70 lat temu, to jednak wciąż tkwi w nich duży potencjał nie tylko do obrony kraju, ale również do realizacji najtrudniejszych misji wojskowych na całym świecie. Pozostaną one we flocie jeszcze przez kolejne 30 lat.

Siły Powietrzne USA ogłosiły, że maszyny B-52 Stratofortress przejdą kilka modyfikacji, które pozwolą im jeszcze sprawniej realizować zadania. Pentagon nie ukrywa, że celem jest wzmocnienie potencjału militarnego w Europie w obawie przed agresją Rosji na kolejne kraje, w tym te należące do NATO.

Reklama

B-52 Stratofortress z bronią hipersoniczną

Jak informuje serwis The War Zone, B-52 Stratofortress mają uzyskać zdolność do transportu i odpalania w locie hipersonicznych pocisków HACM (Hypersonic Attack Cruise Missile) opracowywanych przez firmę Raytheon i jej partnera Northrop Grumman. Z ujawnionych informacji wynika, że będą to pociski napędzane silnikiem strumieniowym typu scramjet, który pozwoli rozpędzić je do ponad 6000 km/h. Pociski mają razić cele oddalone nawet o 1600 kilometrów.

Ale to nie wszystko. Firma Rolls-Royce poinformował niedawno, że przeprowadziła w bazie NASA Stennis Space Center w stanie Missisipi wstępne testy najnowszego silnika F130. Mają wejść na wyposażenie bombowców B-52J Stratofortress amerykańskich sił powietrznych. W 2026 roku firma ma produkować F130 do testów w terenie na ziemi i w locie.

Coraz potężniejsza nuklearna flota bombowców USA

Brytyjczycy mają wyprodukować łącznie 600 silników do bombowców B-52J, jak wyżej wspomnieliśmy, wydłużając ich sprawność o kolejne 30 lat. To niezwykle ważna inwestycja, gdyż od tego samolotu zależy duża część amerykańskiego potencjału nuklearnego. W końcu należy do nuklearnej triady. Oprócz pocisków hipersonicznych i nowych silników, bombowce wzbogacą się również o nowe radary AN/APG-82.

Czym jest bombowiec B-52 Stratofortress?

Boeing B-52 to ogromny amerykański bombowiec strategiczny, zdolny do przenoszenia ładunków atomowych. Jego pierwsze modele weszły do służby w latach 50. i do dziś stanowią podstawę lotniczego komponentu nuklearnej triady USA i tym samym NATO. To prawdziwy olbrzym, którego najnowsza wersja B-52H, która obecnie znajduje się w służbie, ma aż 56,4 metrów rozpiętości skrzydeł, mogąc przenieść ładunek uzbrojenia rzędu aż 32 ton.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy