Steven Seagal otwiera centrum aikido w Moskwie. Reakcja Ukrainy bezcenna
Kiedy wydawało się już, że publicznie wychwalając swojego drogiego przyjaciela - Władimira Putina, aktor osiągnął wyżyny kompromitacji, docierają do nas kolejne niewiarygodne informacje. Jak podała rosyjska agencja prasowa Tass, Steven Seagal otworzył w Moskwie centrum aikido, gdzie będą trenować rosyjscy rekruci.
Dziennikarz, tłumacz, nauczyciel języka angielskiego, instruktor karate, aktor i reżyser - Steven Seagal zajmował się w życiu wieloma rzeczami, ale wydaje się, że zostanie zapamiętany tylko z przyjęcia rosyjskiego obywatelstwa w 2016 roku i przyjaźni z Władimirem Putinem, którego nazywa jednym z największych żyjących światowych przywódców (chociaż obok zarzutów o molestowanie seksualne i gwałt też trudno przejść obojętnie). Nie on pierwszy i pewnie nie ostatni, ale Gerard Depardieu nie biegał po pokładzie USS Missouri jako były komandos Navy SEAL, prawda?
Co więcej, właśnie postanowił po raz kolejny udowodnić, że czuje się Rosjaninem "na milion procent" i jak podaje rosyjska agencja informacyjna Tass, otworzyć w Moskwie centrum, które ma zamiar przygotowywać młodych Rosjan do wstąpienia do rosyjskich sił zbrojnych. Warto w tym miejscu dodać, że Seagal ma w aikido czarny pas siódmego dana, a od 2018 roku jest głównym instruktorem tej sztuki walki w Federacji Rosyjskiej.