Tak wygląda przyszłość. Tajemniczy futurystyczny dron BAE Systems

Największa brytyjska firma z branży obronnej niespodziewanie zaprezentowała podczas targów World Defense Show w Riyadzie w Arabii Saudyjskiej projekt swojego tajemniczego bezzałogowego systemu powietrznego.

Największa brytyjska firma z branży obronnej niespodziewanie zaprezentowała podczas targów World Defense Show w Riyadzie w Arabii Saudyjskiej projekt swojego tajemniczego bezzałogowego systemu powietrznego.
Nowy dron BAE Systems wygląda futurystycznie i groźnie /BAE Systems /materiały prasowe

BAE Systems, czyli brytyjski koncern zbrojeniowo-lotniczy, który samodzielnie lub w koprodukcji dostarcza na rynek takie rozwiązania, jak samoloty serii Airbus, BAE Hawk, Eurofighter Typhoon, Lockheed Martin F-35 Lightning II, samoloty bezzałogowe HERTI i Corax, okręty podwodne typu Astute, lotniskowce typu Queen Elizabeth, niszczyciele rakietowe typu 45 czy pojazdy opancerzone, np. bojowy wóz piechoty M2 Bradley, pochwaliło się w ramach World Defense Show w Arabii Saudyjskiej zupełnie nowym projektem drona. 

BAE Systems prezentuje nowy model drona

To pierwszy raz, kiedy firma publicznie pokazała ten model, którego specyfikacja utrzymywana jest w tajemnicy. BAE Systems nie zdradził dosłownie żadnych szczegółów tego projektu, nawet jego nazwy - potwierdziło jednak, że jest to bezzałogowy statek powietrzny, który ma na celu uzupełniać istniejące rozwiązania w zakresie ataku, wywiadu, obserwacji, rozpoznania (ISR) oraz kontroli powietrznej.

Reklama

Bezzałogowiec może się pochwalić unikalną konstrukcją charakteryzującą się pojedynczym silnikiem odrzutowym i skrzydłem typu delta w kształcie rombu. Skrzydła tego typu charakteryzują się dobrymi właściwościami przy prędkościach naddźwiękowych i nie tracą siły nośnej nawet przy bardzo dużym kącie natarcia, a do tego nie zabierają miejsca w kadłubie, co daje więcej miejsca na paliwo czy uzbrojenie.

Na zdjęciach widać też zmniejszający opór ogon w kształcie litery V, kanciasty kadłub, osłonięte rury wydechowe i ciemną powłokę, co sugeruje, że dużą rolę odgrywają tu technologie stealth. Design drona przywodzi zresztą na myśl Lockheed F-117 Nighthawk, czyli amerykański odrzutowy samolot bombowy wykonany w technice obniżonej wykrywalności, więc coś z pewnością jest na rzeczy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: stealth | Drony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy