Ukraina dostała cichego zabójcę? "Czerwony Smok" nie potrzebuje operatora
Amerykańska firma AeroVironment zaprezentowała swój najnowszy produkt, autonomiczny dron-kamikadze o zasięgu aż 400 km, który może samodzielnie wykrywać i niszczyć cele, nawet bez sygnału GPS. Co ciekawe, Red Dragon najprawdopodobniej już działa w Ukrainie, idąc w ślady swojego starszego rodzeństwa z serii Switchblade.

Twórcy dronów Switchblade, amerykańska firma AeroVironment, zaprezentowali właśnie swoją nową amunicję krążącą dalekiego zasięgu o nazwie Red Dragon. Jak podkreślali przy tej okazji, kluczową cechą tego modelu jest jego autonomia - operator wskazuje tylko obszar misji, a resztę Red Dragon wykonuje sam. Oznacza to, że może albo samodzielnie wykryć, zidentyfikować i zaatakować cel, albo oznaczyć go na mapie, śledzić i czekać na komendę do ataku od operatora.
Red Dragon znacznie skraca czas szkolenia operatorów i działa nawet w skrajnie trudnych warunkach bojowych
Red Dragon - groźny następca Switchblade
Co jednak najciekawsze, podczas wydarzenia SOF Week 2025 przedstawiciele AeroVironment ujawnili, że Red Dragon został już przetestowany w warunkach bojowych. I chociaż nie ujawniono tożsamości klienta, najprawdopodobniej chodzi o Ukrainę - po pierwsze, warunki konfliktu zbrojnego pozwalają na dogłębne przetestowanie możliwości dronów, a po drugie Kijów korzystał przecież z dronów Switchblade 300 i 600.
Co potrafi Czerwony Smok?
Red Dragon to nowoczesna amunicja krążąca, która łączy zdolności rozpoznawcze i uderzeniowe. Dzięki wbudowanemu systemowi nawigacji wizualnej i optycznej głowicy naprowadzającej, dron może realizować misje mimo zakłóceń GPS czy braku sygnału, co czyni go szczególnie groźnym w warunkach wojny elektronicznej.
"Czerwony Smok" oferuje zasięg autonomiczny do 400 km, zasięg z operatorem do 65 km (rozszerzany przez przekaźniki), prędkość maksymalną 160 km/h, prędkość przelotową 90 km/h, system walki elektronicznej (opcjonalnie) i ładunek bojowy o masie do 10 kg (różne głowice).
Mimo zaawansowanej technologii, Red Dragon ma być jednak produktem stosunkowo tanim i przeznaczonym do masowego użytku, dzięki zastosowaniu wspólnych części z innymi dronami firmy.
AeroVironment planuje także stworzenie eksportowej wersji, która nie będzie objęta regulacjami ITAR (International Traffic in Arms Regulations), co pozwoli firmie swobodnie eksportować drona, nawet jeśli administracja USA wprowadzi zakaz sprzedaży broni do Ukrainy.