Ukraina pół roku ukrywała istnienie wyjątkowej broni

Siły Zbrojne Ukrainy pół roku ukrywały fakt używania na froncie wyjątkowego drona pionowego startu o nazwie V-BAT. To zupełna nowość na wojnie. Maszyna już zdążyła zadać kilka bardzo bolesnych finansowo ciosów armii Kremla.

Siły Zbrojne Ukrainy pół roku ukrywały fakt używania na froncie wyjątkowego drona pionowego startu o nazwie V-BAT. To zupełna nowość na wojnie. Maszyna już zdążyła zadać kilka bardzo bolesnych finansowo ciosów armii Kremla.
Ukraina pół roku ukrywała istnienie wyjątkowej broni /Shield AI /123RF/PICSEL

Okazuje się, że ukraińska armia z wielkim sukcesem testuje na polu walki eksperymentalną broń, o której istnieniu nikt nie wiedział od ponad pół roku. Siły Zbrojne Ukrainy, przede wszystkim, ukrywały ten fakt przed nikim innym jak Rosjanami. Dzięki temu udało się zadać wyniszczające ciosy rosyjskiej armii, opiewające na setki milionów dolarów.

Ukraińcy otrzymali niezwykły dron obserwacyjny o nazwie V-BAT od amerykańskiej firmy Shield AI. Co niesamowite, eksperymenty pokazały, że nie jest on wrażliwy na rosyjskie systemy broni elektronicznej, które Kreml wykorzystuje do zakłócania pracy ukraińskich dronów. Rosjanie nie mieli pojęcia, co ich obserwuje, a później nakierowuje systemy rakietowe na ich głowy.

Reklama

Ukraina ukrywała istnienie wyjątkowego drona V-BAT

Jak donosi portal Defence One, dron V-BAT kilkukrotnie przeniknął na terytoria okupowane i kontrolowane przez Rosjan na Ukrainie, zebrał bardzo cenne informacje na temat celów, a następnie na podstawie tych danych naprowadzono rakiety z systemu HIMARS i zrównano je z ziemią.

— Dron poleciał 100 kilometrów za linię frontu, gdzie namierzył skład pocisków dla rosyjskiego systemu obrony przeciwlotniczej Buk, a następnie, na bazie zebranych przez drona informacji, został on zniszczony za pomocą amerykańskiego systemu HIMARS — ujawnił Brandon Tseng, współzałożyciel firmy Shield AI.

V-BAT to potężny dron, który potrafi oszukać Rosjan

Brandon Tseng zdradził kila cennych informacji na temat swojego wynalazku. Otóż dron V-BAT może przebywać nad celem nie dłużej niż 15 minut, ale jednocześnie może odbywać loty przez 11 godzin i w zasięgu ok. 550 kilometrów. Te 15 minut to bezpieczny czas, który pozwala nie wykryć drona przez rosyjskie systemy walki radio-elektronicznej.

Jak podaje Defence One, firma Shield AI pracuje obecnie także nad bojową wersją swojej konstrukcji i ma już za sobą testy precyzyjnych pocisków Hatchet wystrzeliwanych z V-BATa. Nie wiadomo, ile sztuk tych maszyn posiadają Siły Zbrojne Ukrainy i czy mają dostęp do nowej, bojowej wersji drona V-BAT, która pozwala nie tylko prowadzić obserwacje celu, ale również go zniszczyć za pomocą podwieszonego uzbrojenia.

Wszelkiej maści drony robią prawdziwą furorę na Ukrainie. Dopiero wojna pokazała, że w tych maszynach drzemie ogromny potencjał. Jak zapowiada prezydent Ukrainy, w przyszłym roku armia będzie miała do swojej dyspozycji cztery miliony małych dronów kamikadze i dziesiątki tysięcy większych, które będą mogły atakować cele w głębi Rosji, by doprowadzić do jak największych strat finansowych dla Kremla.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy