Ukraińcy chwalą się potężnym radarem własnej produkcji

Siły Zbrojne Ukrainy pochwaliły się uruchomieniem rodzimej produkcji stacji radarowej 80K6KC1 "Phoenix-1", która będzie mogła namierzać nadlatujące z ogromnej odległości rosyjskie pociski.

Siły Zbrojne Ukrainy pochwaliły się uruchomieniem rodzimej produkcji stacji radarowej 80K6KC1 "Phoenix-1", która będzie mogła namierzać nadlatujące z ogromnej odległości rosyjskie pociski.
Ukraińcy chwalą się potężnym radarem własnej produkcji /Kompleks Badawczo-Produkcyjny „Iskra” /materiały prasowe

Najnowocześniejsza ukraińska stacja radarowa 80K6KC1 "Phoenix-1" (Fenix-1) to potężny system, który zapewni ukraińskiej armii możliwość niszczenia rosyjskich dronów i pocisków z dużej odległości. System został opracowany przez specjalistów z ukraińskiego Kompleksu Badawczo-Produkcyjnego "Iskra" (część DK "Ukroboronprom").

Stacja radarowa 80K6KC1 "Phoenix-1" została pierwszy raz wdrożona do ukraińskiej armii całkiem niedawno, bo we wrześniu 2021 roku. Teraz Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały kolejne sztuki tego systemu, które zostały już rozmieszczone w różnych częściach wschodniej części kraju i będą mogły atakować różne rosyjskie cele powietrzne.

Reklama

Ukraina chwali się radarem 80K6KC1 "Phoenix-1"

System będzie wykorzystany w jednostkach obrony powietrznej uzbrojonych w system przeciwlotniczy Buk-M1. Z opublikowanych informacji wynika, że 80K6KC1 "Phoenix-1" powstał w ramach modernizacji stacji radiolokacyjnej Pelikan 79K6.

Jego atrybutem jest fakt, że może automatycznie wykrywać i rozpoznawać klasy i typy obiektów lotniczych, a także namierzać źródła aktywnych zakłóceń radiowych. Może też wykrywać wiele celów jednocześnie na dystansie aż 400 kilometrów. Konstrukcyjnie stacja radarowa, generator i punkt kontrolny są umieszczone na jednym podwoziu przyczepy. Uprościło to logistykę i czas rozmieszczenia, który został skrócony do sześciu minut.

Rosyjskie pociski będą wykrywane z odległości 400 km

Radar 80K6KC1 "Phoenix-1" wykorzystuje nowoczesne technologie cyfrowych układów antenowych, a zamiast klistronów zastosowano nadajnik półprzewodnikowy. Jak tłumaczy Ukroboronprom, 80K6KC1, w porównaniu ze starymi radarami dozorowania, ma znacznie większy zasięg widzenia, dokładność, szybkość przetwarzania informacji, odporność na zakłócenia i może śledzić dziesięć razy więcej celów.

Ponadto nowy radar zbudowany jest w oparciu o najnowocześniejszą bazę elementarną specjalnych komputerów sygnałowych radaru, pracujących według wysoce wydajnych algorytmów opracowanych w Kompleksie Badawczo-Produkcyjnym "Iskra". Urządzenie jest w stanie współpracować także z systemami produkcji zagranicznej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sprzęt wojskowy | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy