Ukraińcy rozpalają ogniska pod swoimi czołgami. Po co to robią?
Ukraińscy żołnierze mają bardzo ciekawy patent na odpalenie ciężkich pojazdów „na zimnym”. W sieci pojawiło się nagranie, jak rozgrzewają zamarznięty silnik czołgu… rozpalając pod nim ognisko. Jak może się to wydawać dziwna praktyka, jest ona niezwykle skuteczna w warunkach walki.
Kierowcy samochodów z silnikiem diesla znają ten ból odpalania auta zimą. Czasem choćby się dwoić i troić zwyczajnie "na zimnym" samochód ma ogromne problemy i często trzeba trochę odczekać na mrozie, aż się rozgrzeje. Jednak co gdy zamiast naszego poczciwego mercedesa musimy odpalić czołg, a naszym zmartwieniem jest nie tylko zimno, ale i wrogie kule? Tu z patentem przychodzą Ukraińcy, którzy pokazali, że do tego wystarczy zrobić pod czołgiem ognisko, a silnik w mig się rozgrzeje.