Ukraińcy zastawili pułapkę. Rosyjskie czołgi padały jak muchy
Według doniesień centrum prasowego 67. Brygady Zmechanizowanej, ukraińskie siły pomyślnie przechwyciły i zniszczyły rosyjski konwój ok. 20 jednostek zmierzających w kierunku miasta Czasiw Jar.
Rosyjskie siły lubią miasta-symbole, dlatego po wielomiesięcznych i krwawych walkach o Awdijiwkę, przed którą toczyły równie zacięte walki o Bachmut, wybrały nowy cel - Czasiw Jar. To ukraińskie miasto w obwodzie donieckim, słynące z bogatego złoża wysokiej jakości iłów ogniotrwałych i tym samym największej w kraju fabryki wyrobów ogniotrwałych. Jak sugeruje Forbes, sądząc po ruchu jednostek w tym regionie, Kijów musi być przygotowany na kolejną wielką bitwę.
Tym razem jednak taką z dużo poważniejszymi konsekwencjami, bo podczas gdy ukraińskie siły mogły wycofać się z Awdijiwki bez ryzykowania szerszego załamania się linii obronnej na wschodzie, zdobyty Czasiw Jar pozwoli Rosjanom na większym przełom i otworzy im drogę na zachód Ukrainy. Jak wyjaśnia ukraińska grupa analityczna Frontelligence Insight, mogłoby to mieć "tragiczne konsekwencje, ponieważ zapewniłoby armii rosyjskiej bezpośrednią drogę do natarcia w kierunku kluczowych miast".