Warta w Ghazni przekazana

Przez 181 dni była odpowiedzialna za bezpieczeństwo prowincji Ghazni - V zmiana Polskich Sił Zadaniowych w Islamskiej Republice Afganistanu. Wczoraj obowiązki od spadochroniarzy z Krakowa przejęli "podhalańczycy" z Rzeszowa.

Patrol na Highway 1 (Brama Północ)/fot. PIO Afganistan
Patrol na Highway 1 (Brama Północ)/fot. PIO Afganistan 

W czasie trwania tej zmiany Polskie Siły Zadaniowe starały się działać w prowincji Ghazni niezwykle aktywnie. Polscy żołnierze nieustannie pojawiali się w różnych miejscach strefy odpowiedzialności, często tam gdzie jeszcze dotąd nie powiewała polska flaga. Przez cały czas PSZ dążyły do utrzymania inicjatywy we wszystkich obszarach działań: od militarnych po społeczno-ekonomiczne. Naszym głównym zadaniem w V zmianie było wsparcie Afgańskich Sił Bezpieczeństwa w zapewnieniu bezpieczeństwa w czasie wyborów. Zadanie to zostało wykonane.

Wspierali koalicjantówW czasie ubiegłych sześciu miesięcy Polskie Siły Zadaniowe zaplanowały i przeprowadziły 17 operacji, które miały na celu eliminację z życia społecznego prowincji Ghazni tych sił, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa jej mieszkańców i walczą zbrojnie z armią Afganistanu oraz siłami Sojuszu. Żołnierze polscy wielokrotnie także wspierali koalicjantów, biorąc udział w kilkunastu operacjach prowadzonych przez Amerykanów czy Afgańczyków. Zawsze działania te prowadzone były w dwóch częściach - kinetycznej i niekinetycznej, aby z jednej strony zlikwidować wszelkie zagrożenia, a z drugiej wzmocnić w Afgańczykach przekonanie, że w dłuższej perspektywie czasowej i przy naszej pomocy możliwy jest pokojowy rozwój ich państwa.

Powiększają obszar kontroliNiezwykle owocne okazały się operacje "Orle Pióro" w Giro, "Czysta Przestrzeń" w Rashidanie i "Dobry Wybór" w Qarabaghu. Dużym wyzwaniem, nie tylko dla potencjału bojowego PSZ, ale przede wszystkim dla jej zdolności transportowo-logistycznych była operacja "Over the Top". Działania podjęte w niedostępnym Ajiristanie zwiększyły poziom bezpieczeństwa w tym dystrykcie i umożliwiły przeprowadzenie tam wyborów. Obecnie Afgańskie Siły Bezpieczeństwa stopniowo powiększają kontrolę nad tym obszarem.W czasie tych działań, niejednokrotnie bardzo ofensywnych, nasi żołnierze byli zmuszeni używać środków przymusu jednak zawsze odbywało się to w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia i tylko w ostateczności. Przyniosło to efekt w postaci braku ofiar cywilnych w czasie działań prowadzonych przez polskich żołnierzy. W naszych działaniach militarnych zawsze obowiązywała zasada uznania życia ludności cywilnej za wartość nadrzędną wobec ewentualnych korzyści militarnych.

Ścisła koordynacjaInnym ważnym zadaniem realizowanym przez polski kontyngent było wspieranie afgańskiej armii, by mogła samodzielnie zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom, zwłaszcza podczas planowanych wyborów. Zajmowali się tym doradcy bojowi z trzech Zespołów Doradczo-Szkoleniowych OMLT, którzy szkolili i wspierali dowództwo i sztab 3. Brygady 203. Korpusu ANA oraz personel dwóch batalionów tej brygady. Polscy żołnierze wspomagali Afgańczyków w procesie planowania, w zastosowaniu procedur bojowych, realizacji procesu dowodzenia i kontroli zgodnie z zasadniczymi zadaniami tej jednostki. Doradcy bojowi OMLT nie tylko doradzali i szkolili, ale też czynnie brali też udział w każdej operacji i wielu patrolach prowadzonych przez armię afgańską wielokrotnie wspierając ich w boju.

Wszystkie działania bojowe Polskiego Kontyngentu Wojskowego prowadzone w prowincji Ghazni były ściśle koordynowane z działaniami sił koalicji, prowadzonymi w Afganistanie.

Nie tylko walkaBardzo ważną częścią działalności Polskich Sił Zadaniowych były zadania realizowane w zakresie stworzenia warunków do rozwoju prowincji Ghazni i polepszenia warunków życia jej mieszkańców. W czasie całej zmiany polska część Prowincjonalnego Zespołu Rekonstrukcji (PRT Ghazni) opracował 23 propozycje projektowe na realizację projektów pomocowych. Dotyczyły one m.in.: zakupu sprzętu medycznego dla prowincjonalnego szpitala w Ghazni, zakupu wyposażenia dla sześciu szkół w dystrykcie Jaghori i siedmiu w dystrykcie Malistan, rozbudowy sieci energetycznej w mieści Ghazni, kursy i szkolenia zawodowe dla kobiet z zakresu tkania dywanów, nauki czytania i pisania, obsługi komputerów dla kobiet pracujących w administracji, szkolenie dla dziennikarzy, rozbudowę sieci wodociągowej w mieście Ghazni, budowa placów zabaw przy szkołach.

Wsparcie najbiedniejszychSpecjaliści z PRT Ghazni kontynuowali także projekty rozpoczęte w czasie trwania IV zmiany. Wśród nich znajdują się m.in. trzy projekty drogowe o łącznej długości 6.000 metrów i zakup wyposażenia dla rozgłośni radiowej.W sumie rozpoczęto realizację 34 projektów rozwojowych, z których udało się zakończyć 9 inwestycji. Całkowity budżet przeznaczony na działalność pomocową w tym roku wyniósł 23,5 mln złotych. Wszystkie środki pochodzą z funduszu polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Działania z zakresu pomocy humanitarnej realizowali żołnierze Grupy CIMIC. Wspólnie ze specjalistami z organizacji US Aid wdrożyli kilkanaście projektów pomocowych dla mieszkańców prowincji Ghazni. W czasie swych działań rozdali najbiedniejszym i najbardziej potrzebującym kilkaset ton żywności i ubrań. Nie zapomniano także o dzieciach, które otrzymały od Polaków kilkaset zestawów szkolnych pochodzących głównie ze środków finansowych zebranych przez uczniów małopolskich szkół.

Niestety w czasie realizacji zadań w Afganistanie poległo sześciu polskich żołnierzy V zmiany. Byli to: kpt. Daniel Ambroziński, sierż. Marcin Poręba, st. szer. Artur Pyc, kpr. Piotr Marciniak, kpr. Szymon Graczyk, kpr. Radosław Szyszkiewicz.

V ZMIANA POLSKIEGO KONTYNGENTU WOJSKOWEGO W ISLAMSKIEJ REPUBLICE AFGANISTANU W LICZBACH:

1 050 000 kg ładunków przetransportowano na teatrze działań.

212 900 km przejechały pojazdy PKW w czasie 6 miesięcy.

20 000 kg żywności przekazano najbiedniejszym mieszkańcom prowincji.

7300 operacji przeprowadził port lotniczy w Ghazni.

2285 patroli wykonali polscy żołnierze w swoich strefach odpowiedzialności.

2200 godzin spędziły w powietrzu śmigłowce SGP przewożąc w tym czasie ponad 3500 żołnierzy i ponad 32 000 kg ładunków.

1500 zestawów szkolnych pochodzących głównie ze środków pieniężnych zebranych w małopolskich szkołach.

986 razy polskie służby medyczne udzielały pomocy Afgańczykom.

500 mostów i przepustów na drodze Kandahar - Kabul, które sprawdzają codziennie polscy saperzy.

154 km drogi Kandahar - Kabul ochraniają polscy żołnierze.

34 projekty pomocowe dla Afgańczyków wdrożyła polska część PRT Ghazni.

31 operacji zorganizowanych przez poszczególne komponenty PKW lub w których uczestniczyli polscy żołnierze;

13 projektów pomocowych dla Afgańczyków wdrożyli we współpracy z US Aid żołnierze Grupy CIMIC.

6 żołnierzy zginęło w czasie wykonywania zadań bojowych.

* * *

V zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Islamskiej Republice Afganistanu liczyła 2000 żołnierzy. W jej składzie byli spadochroniarze z krakowskiej 6. Brygady Powietrznodesantowej, żołnierze z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego, 1. Brygady Logistycznej z Bydgoszczy, 49. pułku śmigłowców bojowych z Pruszcza Gdańskiego, 5. pułku inżynieryjnego ze Szczecina, 2. Brygady Saperów z Kazunia, 1. Mazurskiej Brygady Artylerii z Węgorzewa, 2. pułku rozpoznawczego z Hrubieszowa, Żandarmerii Wojskowej, Centralnej Grupy Działań Psychologicznych z Bydgoszczy oraz Centralnej Grupy Współpracy Cywilno-Wojskowej z Kielc.

Dowódcą kontyngentu był płk Rajmund Andrzejczak.

mjr Marcin Gil, fot. archiwum PIO

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas