Wołodymyr Zełenski i naród Ukrainy kandydatami do Pokojowej Nagrody Nobla?

Od dłuższego czasu mówiło się o tym, że ukraiński prezydent może mocno namieszać w tegorocznych nominacjach do Nagrody Nobla, bo chociaż termin ich składania już minął, to do oficjalnego ogłoszenia wyników w październiku jest jeszcze mnóstwo czasu, co daje pewne pole manewru.

Od dłuższego czasu mówiło się o tym, że ukraiński prezydent może mocno namieszać w tegorocznych nominacjach do Nagrody Nobla, bo chociaż termin ich składania już minął, to do oficjalnego ogłoszenia wyników w październiku jest jeszcze mnóstwo czasu, co daje pewne pole manewru.
Wołodymyr Zełenski ma szansę na Pokojową Nagrodę Nobla? Jest wniosek /ABACA/Abaca/East News /East News

Grupa europejskich polityków wystosowała list otwarty do Komitetu Noblowskiego, zwracając się z prośbą o przedłużenie czasu zgłaszania nominacji, który upłynął 31 stycznia. Ze względu na nietypowe i trudne do przewidzenia okoliczności wnioskują o jego wydłużenie do 31 marca i umieszczenie na liście nominowanych do Pokojowej Nagrody Nobla Wołodymyra Zełenskiego i narodu Ukrainy. 

Autorzy podkreślają, że zdają sobie sprawę, że wymaga to złamania ustalonej procedury - termin składania nominacji upływa zawsze z końcem stycznia, bo później przez wiele miesięcy poddaje się je analizie i wybiera ok. 200 kandydatów, z których po ocenie ekspertów zostaje 15 - ale ich zdaniem okoliczności są wyjątkowe i to nasz demokratyczny obowiązek, by wspierać innych ludzi walczących o demokrację, a Ukraińcy jak nigdy wcześniej tego potrzebują.

Reklama

Pod listem podpisało się ponad 30 polityków, głównie z Holandii, ale także Niemiec, Szwecji, Estonii, Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Rumunii i Słowacji - zainteresowani jego podpisaniem mogą jednak dołączyć do 30 marca, więc ostatecznie lista popierających wniosek może być zdecydowanie dłuższa.

Eksperci podkreślają, że prośba o złamanie regulaminu procedury nominacji jest wydarzeniem bezprecedensowym w historii Nagrody Nobla, ale z drugiej strony takim samym wydarzeniem - niewidzianym od czasu II wojny światowej - jest inwazja rosyjska na Ukrainę. Niewykluczone więc, że Komitet Noblowski zdecyduje się przedłużyć termin zgłaszania wniosków i uwzględni kandydaturę prezydenta Zełenskiego i narodu Ukrainy, ale na ten moment nie zdecydował się jeszcze na oficjalną odpowiedź.

Przypominamy, że pośród tegorocznych nominowanych do Pokojowej Nagrody Nobla znaleźli się m.in. białoruska działaczka Swiatłana Cichanouska, znany brytyjski dziennikarz przyrodniczy David Attenborough oraz Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama