Za zabijanie Ukraińców nowa Łada? Tej Rosjance to się nie spodobało

Rosyjski żołnierz po powrocie do domu z wojny z Ukrainą za pieniądze z żołdu kupił samochód. Natychmiast stał się bohaterem dla własnej rodziny i sąsiadów. Ale jednej kobiecie to się nie spodobało.

Walczący na wojnie z Ukrainą rosyjscy żołnierze za pieniądze z żołdu kupują samochody. Nie wszystkim Rosjanom to się podoba.
Walczący na wojnie z Ukrainą rosyjscy żołnierze za pieniądze z żołdu kupują samochody. Nie wszystkim Rosjanom to się podoba.East News

Rodziny żołnierzy w Rosji za śmierć syna na wojnie z Ukrainą dostają tzw. "grobowe", które pozwala np. na zakup taniego samochodu. W mediach społecznościowych wielokrotnie były prezentowane wstrząsające materiały, w czasie których matki dziękowały Putinowi za "nową Ładę" i dumnie prezentowały ją przed domem.

W państwie rządzonym przez Władimira Putina trzeba mieć ogromną odwagę, aby skrytykować tego typu postawy świadczące o bardzo niskim poziomie moralnym społeczeństwa. Tym bardziej warto docenić postawę pewnej Rosjanki, która zamieściła swoją wypowiedź w portalu społecznościowym.

Kobieta zobaczyła poruszającą scenę w portalu społecznościowym, kiedy ojciec rodziny powracający z wojny z Ukrainą chwali się zakupem nowego samochodu i jest otoczony gromadką zachwyconych dzieci.

Nie było ani jednego komentarza na temat sposobu, w jaki zarabiał pieniądze na ten samochód. Tata zabijał tam ludzi. Więc wszyscy nie mają nic przeciwko, że tatuś jest teraz mordercą.
fragment wypowiedzi rosyjskiej kobiety o moralności Rosjan zamieszczonej w sieci

Słowa Rosjanki o jej rodakach poruszyły nawet Antona Geraszczenko, doradcę ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych, który cały materiał wideo zamieścił na swoim profilu w serwisie X (dawniej Twitter).

Rosjanka jest oburzona, że większość jej współobywateli uważa, że to w porządku, jeśli ich ojcowie wracają z wojny samochodami, na które zarobili, zabijając ludzi.
Anton Geraszczenko w serwisie Twitter

Rosyjski szeregowiec wyjeżdżający na początku roku 2022 r. na wojnę z Ukrainą mógł liczyć na około 30 tys. rubli żołdu miesięcznie. Jeśli brał udział w działaniach bojowych, to wtedy dostawał drugie tyle. Wówczas była to równowartość około 3 tys. zł. Z czasem, w miarę coraz większych strat poniesionych podczas wojny z Ukrainą, stawki wzrosły. Według serwisu BBC Russia ochotnicy mogą liczyć nawet na 200 tysięcy rubli, czyli równowartość 15 tysięcy złotych.

Szkolenie ukraińskich żołnierzy. "Najtrudniej jest przetrwać pierwszy szturm"Deutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas