Zaporoska elektrownia atomowa bez prądu po rosyjskim ataku. Czy zagrożenie jest realne?
Elektrownia w Zaporożu stanowi jedno z najbardziej newralgicznych miejsc od samego początku trwania konfliktu w Ukrainie. Najnowsze informacje ze wschodu donoszą o zmasowanym ataku rakietowym, którego dopuścili się Rosjanie i, w efekcie którego, elektrownia została odcięta od prądu. Zdaniem ukraińskiego operatora Enerhoatom, może to stworzyć ogromne zagrożenie dla całego świata.
Ryzyko związane z ewentualną awarią zaporoskiej elektrowni atomowej pojawiło się jeszcze w ubiegłym roku, gdy na skutek działań wojsk rosyjskich została ona ostrzelana. Już wtedy oczy całego świata skupione były na miejscowych reaktorach w obawie przed nuklearną katastrofą. Niestety, zagrożenie nadal istnieje - szczególnie po ostatnich wydarzeniach.