Zmasowany atak Ukrainy na Rosję. Użyto potężnej broni
Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły największy w historii atak rakietowy na terytorium Rosji. Wróg poniósł ogromne straty, które odbiją się negatywnie na prowadzeniu działań wojennych.
Ukraińcy uderzyli potężnymi brytyjskimi pociskami manewrującymi Storm Shadow w bunkier, w którym znajdował się sztab dowództwa rosyjskiej armii, odpowiedzialny za prowadzenie działań wojennych w rodzimym obwodzie kurskim. W ataku użyto co najmniej sześciu pocisków Storm Shadow. Media informują o sześciu zabitych oraz 22 rannych żołnierzach.
To już drugi tego typu atak na bunkry leżące bezpośrednio na terytorium Rosji w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Siły Zbrojne Ukrainy dzięki nim wyeliminowały wysokich rangą dowódców zarówno armii rosyjskiej, jak i północnokoreańskiej, którzy odpowiedzialni byli za prowadzenie wyzwoleńczej ofensywy w obwodzie kurskim.
Pociski Storm Shadow uderzyły w rosyjski bunkier
Ukraińcy zajęli tam w sierpniu 2024 roku kilkanaście miejscowości i obecnie mają kontrolować co najmniej 700 kilometrów kwadratowych obwodu. Władimir Putin początkowo rozkazał odbicie rosyjskiej ziemi z rąk Ukraińców do połowy października zeszłego roku, a teraz do połowy stycznia. Eksperci z serwisu Defence Express są jednak zdania, że rosyjska armia nie zdoła odzyskać tych terenów również w tym terminie.
Ma to być pokłosiem właśnie dwóch potężnych ataków rakietowych na rosyjskie centra operacyjne, a także bardzo słabe wyszkolenie tysięcy żołnierzy z Korei Północnej, którzy po decyzji Kim Dzong Una mieli wesprzeć Rosjan w ich obwodzie kurskim. Utrzymanie kontroli Kijowa nad terytorium Rosji będzie miało ogromne znaczenie strategiczne przy realizowaniu zapowiadanego przez Donalda Trumpa planu pokojowego.
Pokazali atak Ukrainy na Rosję. Pociski lecą tuż nad owcami
SZU pochwaliły się ostatnim atakiem na Rosjan, publikując bardzo ciekawy materiał filmowy. Można na nim zobaczyć przelot potężnych pocisków Storm Shadow tuż nad stadem owiec i kóz w obwodzie kurskim. Pociski leciały na bardzo małej wysokości. To właśnie jest atrybutem tej brytyjskiej broni. Dzięki temu, mogą ukryć się przed rosyjskimi radarami i uniknąć systemy obrony powietrznej. Efekty możliwości tych pocisków zaskoczyły samych Rosjan. Otóż na 10 wystrzelonych pocisków, aż osiem trafiło w cel.
Ukraina od dawna zabiegała o zielone światło na użycie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu na terytorium Rosji. To marzenie spełniło się dopiero w 1000 dniu wojny. Pociski ATACMS i Storm Shadow zapewnią ukraińskiej armii możliwość zniszczenia składów amunicji i samolotów, które zrzucają bomby szybujące na ukraińskie miasta.
Pociski Storm Shadow w Ukrainie są wystrzeliwane z myśliwców Su-24. Maszyny te zostały specjalnie dla nich zmodyfikowane. Mają one zasięg od 250 do 300 kilometrów. Zostały wyposażone w bardzo efektywny silnik turboodrzutowy Turbomeca Microturbo TRI 60-30 o ciągu 5,4 kN. Pozwala on rozpędzić Storm Shadow do nawet 1000 km/h. Pocisk ma długość 510 cm, szerokość 63 cm i wysokość 48 cm.