Żołnierze nie chcieli się poddać. Spotkała ich surowa kara
Ukraińska armia opublikowała wymowny materiał filmowy dla rosyjskich żołnierzy. Miał on na celu przekonać ich, aby wykazali się większą wyobraźnią niż ich koledzy z nagrania i zdecydowali się poddać, a nie walczyć z ukraińskimi dronami kamikadze, ponieważ nie mają z nimi najmniejszych szans.
Operatorzy dronów, działający m.in. w pułku Azow, pokazali na materiale filmowym, jak może się skończyć stawianie oporu w obliczu spotkania z ukraińskim dronem kamikadze. Materiał ma pomóc zrozumieć rosyjskim żołnierzom, że zawsze mogą zachować zdrowie i ocalić swoje życie, jeśli tylko rzucą broń i poddadzą się ukraińskim dronom.
Na filmie możemy zobaczyć rosyjskich żołnierzy działających w pojedynkę i w grupach, którzy stanęli oko w oko z bezzałogowcami. Niestety, Rosjanie woleli bawić się w kotka i myszkę z ukraińskim dronem, po prostu do niego strzelać lub pokazywać znane wszystkim gesty, niż się poddać, co ostatecznie skończyło się dla nich tragicznie.
Rosyjscy żołnierze kontra ukraińskie drony
Ukraińskie drony ostatecznie spacyfikowały kilkunastu agresorów. Przedstawiciele pułku Azow tłumaczą, że czekali na moment, gdy któryś z Rosjan rzuci broń, podniesie ręce i położy się na ziemi w celu poddania. Wówczas żołnierz stałby się bezbronnym jeńcem wojennym i chroniłaby go konwencja genewska. Tak się jednak w żadnym przypadku nie stało.
Wszyscy rosyjscy żołnierze woleli zginąć, niż się poddać. Dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy podaje, że Rosjanie zawsze mogą się poddać i zostać bezpiecznie ewakuowani z linii frontu. Mogą liczyć na dobre traktowanie oraz dostęp do żywności i wody, czego często brakuje po stronie armii Kremla. Ostatecznie mogą też zostać wymienieni na ukraińskich jeńców i trafić do domu.
Rosjanie podzielają wizję Putina i chcą zniszczenia Ukrainy
Analitycy dodają, że ten film jest dowodem na to, iż po 2,5 roku wojny, wielu Rosjan wciąż podziela wizję Putina. Jadą na wojnę by walczyć z Ukraińcami z nienawiści. Chcą w bezsensowny sposób zginąć w obronie swojego kraju, chociaż Ukraina w żaden sposób nie zagrażała Rosji. Dlatego do SZU zgłasza się coraz więcej ludzi z innych krajów, którzy chcą walczyć z Rosjanami w obronie wolnego świata przed ruskim mirem.
Ukraińcy obecnie mają do swojej dyspozycji na froncie tysiące dronów kamikadze dziennie. Rozwijanych jest ponad 170 różnych typów tych maszyn. W całym 2024 roku ma być ich wyprodukowanych nawet dwa miliony. Oznacza to, że po kilka dronów będzie przypadało na jednego rosyjskiego żołnierza działającego na Ukrainie. Walka z nimi nie ma sensu, bo te maszyny są niezwykle zwrotne, a na swoich pokładach mogą przenosić granaty.