Były prezes sieci komórkowej skazany na śmierć

Wydawać by się mogło, że na karę śmierci lub dożywotniego pozbawienia wolności trzeba sobie mocno zapracować. Trudno sobie wyobrazić, by sąd skazał kogoś na śmierć za korupcję. W Chinach to możliwe. Były prezes sieci China Mobile może wkrótce pożegnać się ze światem żywych. Jak wysokie łapówki przyjmował?

Dawne kierownictwo China Mobile nie należało do najuczciwszych
Dawne kierownictwo China Mobile nie należało do najuczciwszychAFP

Prezes Li Hua został właśnie skazany na karę śmierci w zawieszeniu na dwa lata. Decyzję wydał sąd w mieście Panzhihua w prowincji Syczuan. Jeśli były szef China Mobile nie podpadnie władzy, zamiast śmierci czeka go "tylko" dożywocie.

Według informacji podawanych przez "New York Times", prezes mógł przyjąć łapówki warte nawet 2,5 miliona dolarów. Na wyrok sądu nie wpłynęło nawet to, że pieniądze zostały podobno zwrócone.

W zeszłym miesiącu chiński sąd wydał podobny wyrok na Zhanga Chunjianga, byłego wiceprezesa China Mobile. Ten z kolei w latach 1994-2009 miał przyjąć korzyści majątkowe w wysokości około 1,15 miliona dolarów.

Podobne postępowania toczą się przeciwko kolejnym sześciu byłym pracownikom China Mobile. "New York Times" zaznacza, że korupcja w chińskich instytucjach jest ogromnym problemem. Pytanie tylko, czy władza ludowa nie zapędza się w jej zwalczaniu.

Paweł Żmuda

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas