Oppo Find 7 w tańszej wersji wkrótce w sprzedaży. Również na naszym rynku
Find 7, czyli najnowszy flagowiec chińskiej firmy Oppo, zadebiutował w ubiegłym tygodniu w dwóch wariantach. Ten gorszy będzie można zamówić już wkrótce.
Obie wersje urządzenia ukrywają się pod nazwami Find 7 oraz Find 7a. Ta druga ma do zaoferowania nieco słabszą, ale wciąż mocną specyfikację, która prezentuje się następująco:
- bazujący na Androidzie 4.3 system ColorOS;
- układ Qualcomm Snapdragon 801 MSM8974AB (4 x 2,3 GHz);
- grafika Adreno 330;
- 2 GB pamięci RAM;
- 16 GB rozszerzalnej pamięci (obsługa kart microSD do 128 GB);
- bateria o pojemności 2800 mAh z funkcją wielostopniowego ładowania;
- 5,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1920 x 1080;
- aparat 13 Mpix pozwalający na nagrywanie filmów 4K i robienie zdjęć 50 Mpix (funkcja 50 MP Super Zoom);
- LTE;
- NFC;
- wymiary: 152,6 × 75 × 9,2 mm;
- waga: 170 g.
Główne różnice względem mocniejszego brata to niższa rozdzielczość ekranu (2560 x 1440 w Find 7), niższe taktowanie procesora (2,5 GHz w Find 7), mniej RAM-u (3 GB w Find 7), mniej pamięci wewnętrznej (32 GB w Find 7) oraz mniej pojemna bateria (300 mAh w Find 7). Ta w dalszym ciągu wsparta jest jednak technologią VOOC, która - według zapewnień producenta - pozwala na podładowanie smartfona od 0 do 75 proc. w 30 minut. Oprócz tego tył urządzenia pokryty jest gładkim plastikiem, w przeciwieństwie do droższego modelu, którego tworzywo imituje włókno węglowe. Sama ramka smartfona w obu przypadkach jest natomiast tytanowo-aluminiowa.
Najważniejszą zaletą płynącą z tych kompromisów jest oczywiście niższa o 100 dol. (na amerykańskim rynku) cena wynosząca 499 dol.
Oppo ogłosiło już, że przedsprzedaż modelu Find 7a ruszy na starym kontynencie już 7 kwietnia. Dotychczas wszystkie urządzenia tego producenta z europejskiej dystrybucji można było bez problemu zamówić do Polski za pośrednictwem sklepu internetowego, więc z pewnością nie inaczej będzie w tym przypadku. Niestety wciąż nie została ujawniona europejska cena, a ta będzie z pewnością nieco wyższa od amerykańskiej. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że będzie to 449 euro (ok. 1880 zł), czyli tyle, ile aktualnie kosztuje Oppo N1. Na droższą wersję będziemy musieli poczekać jeszcze przez kilka tygodni.
Miron Nurski
