Samsung zwróci Apple koszty sądowe?
Apple domaga się od Samsunga pokrycia części kosztów sądowych poniesionych w związku z wojną patentową – donosi serwis Slashgear. Okazuje się, że suma jest naprawdę pokaźna.
Amerykańska spółka domaga się zwrotu 15,7 mln dol., co stanowi zaledwie 30 proc. wszystkich kosztów. Apple powołuje się tutaj na ustawę mówiącą, że w pewnych wyjątkowych przypadkach można domagać się zwrotu części kosztów sądowych. Sprawa musi jednak dotyczyć oszustwa popełnionego z pełną świadomością, a według firmy z Cupertino - działania Samsunga idealnie spełniają te warunki.
Warto przypomnieć, że woja pomiędzy Apple i Samsungiem dotyczy m.in. podobieństw w wyglądzie obudów i interfejsów urządzeń Galaxy S oraz iPhone.