Smartfonowi giganci na celowniku Amnesty International

Z raportu Amnesty International wynika, że dostawcy kobaltu niezbędnego do produkcji baterii dla Apple, Samsunga i Sony zatrudniają nieletnich – donosi serwis Phone Arena.

Fot. Amnesty International
Fot. Amnesty International AFP

W kopalniach kobaltu Demokratycznej Republiki Kongo może pracować nawet 40 tys. osób nieletnich - informuje Amnesty International. Metal wędruje następnie do Chin i Korei Południowej, gdzie jest wykorzystywany do produkcji baterii (również samochodowych) kupowanych przez Sony, Samsunga i Apple.

Amnesty International rozmawiało z 87 pracownikami takich kopalni, przy czym 17 spośród nich nie miało ukończonych 18 lat. 14 letni Paul - sierota - spędza w tunelach nawet 24 godziny. Zaczyna prace rano i kończy ją rano następnego dnia - czytamy na łamach Phone Areny.

Aż 50 proc. wydobywanego na świecie kobaltu pochodzi właśnie z Demokratycznej Republiki Kongo. Pytanie brzmi - czy producenci kupujący ogromne ilości baterii zdają sobie sprawę, kto wydobywa kobalt niezbędny do ich produkcji.

Każdy ze wspomnianych producentów deklarował już, że nie będzie tolerował zatrudniania nieletnich przez swoich podwykonawców lub w całym tzw. łańcuchu dostaw.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas