Czy grozi mi zawał? Wystarczy jeden włos i już wszystko wiadomo
Nowe badanie ujawnia, że poziom obecnych we włosach glukokortykoidów, czyli hormonów steroidowych wydzielanych w odpowiedzi na stres, może wskazywać osoby narażone na choroby sercowo-naczyniowe w przyszłości.
Pokaż mi swoje włosy, a powiem, czy powinieneś obawiać się zawału mięśnia sercowego... choć brzmi to trochę jak "wróżka prawdę ci powie", to mamy do czynienia z nowym badaniem holenderskich naukowców, które przynosi zaskakującą metodę oceny ryzyka przyszłych chorób układu krążenia. Jak możemy przeczytać w opublikowanej przez European Association for the Study of Obesity informacji prasowej:
Istnieje ogromna ilość dowodów na to, że przewlekły stres jest poważnym czynnikiem determinującym ogólny stan zdrowia. Teraz nasze odkrycia wskazują, że osoby z wyższym długotrwałym poziomem glukokortykoidów we włosach wydają się znacznie bardziej narażone na rozwój chorób serca i układu krążenia
Poziom kortyzolu we włosach nowym biomarkerem
Warto tu zaznaczyć, że naukowcy coraz częściej wykorzystują poziomy kortyzolu we włosach, a także jego nieaktywnej postaci, kortyzonu, jako biomarkerów reprezentujących skumulowaną ekspozycję na glukokortykoidy w poprzednich miesiącach. Wcześniejsze badania pokazały, że wpływają one na metabolizm i dystrybucję tłuszczu w organizmie, jednak niewiele badań dotyczyło ich poziomów oraz chorób układu krążenia (CVD - ang. cardiovascular diseases).
Zespół badaczy Erasmus University Rotterdam postanowił to zmienić, skupiając się na analizie poziomów kortyzolu i kortyzonu w 6341 próbkach włosów dorosłych mężczyzn i kobiet w wieku 18 lat i starszych (badanie zostało skorygowane o czynniki, o których wiadomo, że są powiązane ze zwiększonym ryzykiem, w tym wiek, płeć, obwód talii, palenie tytoniu, ciśnienie krwi i cukrzycę typu 2).
Uczestników obserwowano średnio przez 5-7 lat, aby ocenić długoterminowy związek między poziomami kortyzolu i kortyzonu a incydentami CVD - w tym przedziale czasowym wystąpiły w sumie 133 zdarzenia CVD.
Jak pokazały wyniki, osoby z wyższym długotrwałym poziomem kortyzonu były dwukrotnie bardziej narażone na zdarzenia sercowo-naczyniowe, jak udar lub zawał serca, a prawdopodobieństwo to wzrosło ponad trzykrotnie u osób w wieku 57 lat lub młodszych.
Mamy nadzieję, że analiza włosów może ostatecznie okazać się przydatna jako test, który pomoże określić, które osoby mogą być narażone na wysokie ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. Być może w przyszłości ukierunkowanie na działanie hormonów stresu w organizmie mogłoby stać się nowym celem leczenia