Dziecko z ogonem urodziło się w Brazylii. To jeden z 40 przypadków na świecie

Jakub Zygmunt

Jakub Zygmunt

Aktualizacja

Lekarzom w Brazylii udało się z powodzeniem usunąć 12-centymetrowy ogon, z jakim urodziło się dziecko. To był jeden z zaledwie 40 przypadków odnotowanych na świecie. Naukowcy opisali go na łamach czasopisma naukowego Journal of Pediatric Surgery Case Reports.

.
.123RF/PICSEL
Przypadek dziecka z ogonem w Brazylii był zaledwie jednym z 40 odnotowanych na świecie
Przypadek dziecka z ogonem w Brazylii był zaledwie jednym z 40 odnotowanych na świecie123RF/PICSEL

Według raportu matka dziecka w trakcie ciąży nie spożywała alkoholu i nie brała narkotyków. Była jedynie uzależniona od palenia papierosów. Podczas ciąży odnotowano u niej jedną infekcję dróg moczowych, którą leczono antybiotykami.

Podczas badań ciążowych wykryto u dziecka obecność ogona z kulistym narostem na samym końcu. Jak się okazało, ogon nie był połączony z głównym układem nerwowym dziecka, zatem zdecydowano o jego usunięciu.

Dziecko przyszło na świat jako wcześniak. Urodziło się w 35. tygodniu ciąży. W raporcie przekazano, że operacja wycięcia 12-centymetrowego ogona z 4-centymetrową kulistą naroślą przebiegła bez komplikacji.

Ogon u człowieka. Czym dokładnie on jest?

W życiu płodowym prawdziwy ogon człowieka wykształca się pomiędzy czwartych a ósmym tygodniem ciąży, po czym wchłania się do ciała, tworząc kość ogonową.

Pseudoogon, z jakim tutaj lekarze mieli do czynienia, jest tak naprawdę wyrostkiem z dolnej części rdzenia kręgowego, który składa się z tkanki tłuszczowej, chrząstki i elementów kostnych.

Przypadki narodzin dzieci z ogonami są niezwykle rzadkie na całym świecie. Do tej pory zanotowano ledwie 40 przypadków.

Mogą czuć się bezpiecznie. Teraz ich dom jest tutajAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas