Dziecko z ogonem urodziło się w Brazylii. To jeden z 40 przypadków na świecie

Lekarzom w Brazylii udało się z powodzeniem usunąć 12-centymetrowy ogon, z jakim urodziło się dziecko. To był jeden z zaledwie 40 przypadków odnotowanych na świecie. Naukowcy opisali go na łamach czasopisma naukowego Journal of Pediatric Surgery Case Reports.

Według raportu matka dziecka w trakcie ciąży nie spożywała alkoholu i nie brała narkotyków. Była jedynie uzależniona od palenia papierosów. Podczas ciąży odnotowano u niej jedną infekcję dróg moczowych, którą leczono antybiotykami.

Podczas badań ciążowych wykryto u dziecka obecność ogona z kulistym narostem na samym końcu. Jak się okazało, ogon nie był połączony z głównym układem nerwowym dziecka, zatem zdecydowano o jego usunięciu.

Dziecko przyszło na świat jako wcześniak. Urodziło się w 35. tygodniu ciąży. W raporcie przekazano, że operacja wycięcia 12-centymetrowego ogona z 4-centymetrową kulistą naroślą przebiegła bez komplikacji.

Reklama

Ogon u człowieka. Czym dokładnie on jest?

W życiu płodowym prawdziwy ogon człowieka wykształca się pomiędzy czwartych a ósmym tygodniem ciąży, po czym wchłania się do ciała, tworząc kość ogonową.

Pseudoogon, z jakim tutaj lekarze mieli do czynienia, jest tak naprawdę wyrostkiem z dolnej części rdzenia kręgowego, który składa się z tkanki tłuszczowej, chrząstki i elementów kostnych.

Przypadki narodzin dzieci z ogonami są niezwykle rzadkie na całym świecie. Do tej pory zanotowano ledwie 40 przypadków.

Przeczytaj też: Stres w czasie ciąży wpływa na rozwój mózgu dziecka i jego płeć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Medycyna | noworodek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy