Eksperymentalna szczepionka przeciw HIV działa! Wyzwala silne przeciwciała

Nowy kandydat na szczepionkę przeciwko wirusowi HIV ma do pokonania jeszcze wiele przeszkód, ale właśnie udało wygrać z jedną z największych, a mianowicie substancja wyzwala silne przeciwciała, co jest kamieniem milowym w rozwoju tego projektu.

Nowy kandydat na szczepionkę przeciwko wirusowi HIV ma do pokonania jeszcze wiele przeszkód, ale właśnie udało wygrać z jedną z największych, a mianowicie substancja wyzwala silne przeciwciała, co jest kamieniem milowym w rozwoju tego projektu.
To kamień milowy w badaniach nad skuteczną szczepionką przeciw HIV. Wznawiają badania kliniczne /123RF/PICSEL

Dwa podstawowe założenia działającej szczepionki to skuteczność wytwarzania przeciwciał do neutralizowania intruzów oraz bezpieczeństwo przyjmowania, czyli minimalna ilość skutków ubocznych i reakcji niepożądanych. Jak dowiadujemy się z nowego badania opublikowanego na łamach Cell, nowy kandydat na szczepionkę przeciw HIV celująco zdaje egzamin z pierwszego, a przy drugim naukowcy poczynili znaczące postępy. Autorzy przeformułowali szczepionkę w celu poprawy jej bezpieczeństwa w przyszłych badaniach, a najnowsze wyniki pokazują, że skutecznie wytwarza ona przeciwciała o szerokim spektrum neutralizacji.

Reklama

Przeciwciała neutralizujące (bnAbs) skierowane przeciwko wirusowi HIV wykryto na początku lat 90. XX wieku u niektórych osób zakażonych wirusem HIV, w szczytowym okresie epidemii HIV/AIDS. I chociaż ich potencjał stał się natychmiast oczywisty: bnAbs potrafią rozpoznać i zneutralizować wiele szczepów wirusa HIV, genetycznie zróżnicowanego, zmiennokształtnego wirusa, który modyfikuje swoją zewnętrzną powłokę, aby uniknąć wykrycia przez układ odpornościowy, to pomimo prawie czterdziestu lat badań szczepionka zdolna do wytwarzania bnAbs u ludzi pozostaje nieuchwytna.

Czy w końcu pojawi się skuteczna szczepionka?

Wszystko dlatego, że niezwykle trudno jest pobudzić układ odpornościowy do wytwarzania tych silnych przeciwciał - pojawiają się one jedynie u około 10 do 25 proc. osób żyjących z HIV, a ich rozwój może zająć lata. Tym samym kandydat na szczepionkę przetestowany w małym badaniu klinicznym, który wygenerował bnAbs u kilku osób już po dwóch dawkach, to duża sprawa. Co jednak ciekawe, naukowcy dopiero teraz pochwalili się tymi informacjami, chociaż pochodzą z badania uruchomionego w 2019 roku.

Do tego badania klinicznego I fazy włączono 24 zdrowych uczestników, z czego 4 otrzymało placebo, ale ostatecznie trzeba było je przerwać, ponieważ u jednej osoby wystąpiła ciężka reakcja alergiczna na jeden ze składników szczepionki, glikol polietylenowy (PEG), pełniący rolę stabilizatora preparatu. Przed przerwaniem badania 5 osób otrzymało trzy z czterech planowanych dawek, a kolejnych 15 osób otrzymało tylko dwie. Skład szczepionki został już zmieniony, by nie zawierał PEG, a autorzy badania wykorzystali przerwę, by przeanalizować wyniki jego pacjentów.

Przeciwciała neutralizujące HIV po kilku tygodniach

W ten sposób i odkryli, że kandydat na szczepionkę celujący w HIV-1 (najczęstszy z dwóch typów wirusa HIV), a konkretnie część jego zewnętrznej otoczki, która pozostaje stabilna nawet w przypadku mutacji wirusa, wywołał silną odpowiedź immunologiczną u części pacjentów już po dwóch, a u innych po trzech dawkach. Najsilniejsze z tych przeciwciał neutralizowały od 15 do 35 proc. szczepów wirusa HIV w eksperymentach na komórkach.

Naukowcy mają już zatem plan na najbliższą przyszłość, a mianowicie wznowią badania kliniczne i chcą sprawić, by szczepionka - zachowując wysoki poziom bezpieczeństwa stosowania - indukowała silniejsze przeciwciała, neutralizujące więcej szczepów wirusa

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: HIV | szczepionka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy