Gen długowieczności nie istnieje!

Prof. Filipe Cabreiro wykazał, że istnienie genu długowieczności jest mitem. Z przeprowadzonego przez portugalskiego badacza studium wynika, że pewien wpływ na dłuższe życie może mieć gen odpowiedzialny za rozwój komórek nerwowych, lecz nie białka sirtuin.

Za długie życie odpowiedzialny jest nie jeden gen, ale wiele różnych czynników
Za długie życie odpowiedzialny jest nie jeden gen, ale wiele różnych czynników© Panthermedia

Nie jeden gen, ale wiele czynników

- W rezultacie naszych prac okazało się, że za wydłużenie procesów życiowych nie są odpowiedzialne sirtuiny, występujące m.in. w drożdżach. Jeden jedyny gen długowieczności nie istnieje. Wpływać na wydłużenie życia może wiele czynników, w tym m.in. gen pozwalający na rozwój komórek nerwowych - powiedział prof. Filipe Cabreiro.

Według uczonego, wytłumaczenie dłuższych przypadków życia aktywnością genów sirtuin jest "niewłaściwe", gdyż starzenie się należy "do kompleksowych zjawisk".

- Teoria na istnienie białka długowieczności była tak atrakcyjna, że z fikcji przekształciła się w ideę naukową - stwierdził Portugalczyk.

Nie wydłużyły życia...

- W efekcie modyfikacji genetycznej poziom białek sirtuin podniósł się, lecz nie pozwolił na wydłużenie życia owada. Sirtuiny nie są bowiem genem długowieczności - stwierdził portugalski naukowiec.

Sirtuiny to białka z rodziny Sir2, należące do rodziny enzymów. Ze względu na aktywność katalityczną przypisuje się im ingerencję w procesy metaboliczne oraz wzrost komórek.

INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas