Katastrofy warte miliardy dolarów. Rok 2022 trzecim najdroższym w historii

Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna opublikowała najnowszy raport dotyczący kosztowności katastrof naturalnych. Pod tym względem rok 2022 okazał się trzecim najgorszym w historii. Zmiany klimatu zwiększają skalę ekstremalnych zjawisk pogodowych, co kosztuje nas niemałe pieniądze.

Huragan Ian doprowadził do olbrzymich szkód
Huragan Ian doprowadził do olbrzymich szkóddomena publiczna

Globalne ocieplenie wiąże się nie tylko z rekordowymi upałami i wyższymi wartościami na naszych termometrach. Globalne ocieplenie to również ekstremalne susze, olbrzymie powodzie oraz jeszcze intensywniejsze cyklony tropikalne. Skalę tych wszystkich zniszczeń doskonale widać na corocznych raportach Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej.

Wspomniana instytucja opublikowała właśnie najnowszą publikację dotyczącą wartości katastrof naturalnych, które nawiedziły Stany Zjednoczone. Jak się okazało, rok 2022 był pod tym względem trzecim najgorszym w historii analiz. Wartość szkód z ubiegłych 12 miesięcy oszacowano na ponad 400 miliardów dolarów.

W samym 2022 roku miało miejsce na terenie USA aż 18 katastrof naturalnych, które spowodowały straty wynoszące co najmniej miliard dolarów - jedenaście sztormów, trzy cyklony tropikalne, powódź, burza śnieżna, susza oraz pożar.

Jak łatwo się domyślić, największe straty spowodował cyklon tropikalny Ian, który uderzył w południowo-wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych na przełomie września i października. Huragan doprowadził do śmierci około 150 osób. Szacuje się, że szkody spowodowane przez niego wyniosły około 113 miliardów dolarów.

Drugą najbardziej kosztowną katastrofą była susza w zachodniej części kraju, która kosztowała Stany Zjednoczone ponad 22 miliardy dolarów.

Pod względem wyrządzonych szkód przez katastrofy naturalne gorzej od 2022 roku wypadły tylko 2020 oraz 2021. Dane analizowane są od 1980 roku i doskonale widać na nich związek między globalnym ociepleniem a skalą szkód.

Muzyka w sercu paryskiego metra. O brzmienie dba specjalne juryAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas