Masz kiepski gust filmowy? To może być wina twojego mózgu

Jak wynika z nowego badania opublikowanego na łamach magazynu naukowego Frontiers in Behavioral Neuroscience, nasze preferencje filmowe wcale nie muszą być "nasze" i mogą być zakodowane w mózgu.

Lubisz komedie romantyczne? To nie twoja wina, to twój mózg!
Lubisz komedie romantyczne? To nie twoja wina, to twój mózg!123RF/PICSEL123RF/PICSEL

Naukowcy wielokrotnie badali już cechy osobowości powiązane z różnymi gatunkami filmowymi, ale nowe badanie przeprowadzone przez niemieckich badaczy było pierwszym, które sprawdziło, czy dana preferencja jest bezpośrednio powiązana z mózgiem. I jak się okazuje, tak właśnie jest - ludzie preferują konkretny gatunek filmów na podstawie swojej neuronalnej skłonności do reagowania na określone bodźce.

Jak przekonują autorzy badania, u osób lubiących komedie i filmy akcji można zaobserwować zwiększoną w stosunku do osób preferujących thrillery i filmy dokumentalne. W tej ostatniej grupie zaobserwowano natomiast zwiększoną aktywność w sieciach uwagi i obszarach sensorycznych, co sugeruje, że czerpie ona satysfakcję ze stymulacji intelektualnej.

Badacze zaprosili do udziału 257 uczestników, a konkretniej 129 mężczyzn i 128 kobiet. Aby ocenić preferencje filmowe i sposób korzystania z mediów, uczestnicy zostali poproszeni o wybranie dwóch ulubionych gatunków filmowych spośród ośmiu podanych: akcja, kryminał/thriller, horror, dramat, romans, komedia, dokument i science-fiction/fantasy. Jak się okazało, dwie najpopularniejsze kombinacje to komedia/akcja i thriller/dokument.

Mózg wybiera ulubione filmy

Następnie każdej osobie pokazano obrazy przestraszonych i wściekłych twarzy, gdy miała na sobie elektrody monitorujące aktywność jej mózgu, a konkretniej ciało migdałowate. To główny ośrodek przetwarzania emocji w mózgu, łączący nasze emocje z wieloma innymi zdolnościami mózgu, zwłaszcza wspomnieniami, uczeniem się i zmysłami.

Co ciekawe, uczestnicy preferujący filmy akcji/komedie, wykazali zwiększoną aktywność ciała migdałowatego i zwiększoną aktywność w innym regionie, który ma kluczowe znaczenie dla motywowanego zachowania podczas oglądania negatywnych bodźców emocjonalnych. Naukowcy zasugerowali, że dzieje się tak dlatego, że czerpią przyjemność z intensywnych emocji, jakie często wywołują te gatunki.

Zespół odkrył również, że komedie aktywują ścieżki nagrody w odpowiedzi na bodźce emocjonalne, doceniając zaangażowanie tego gatunku, podczas gdy fani filmów akcji czerpią przyjemność z "gry" o wysokie stawki i emocjonalnych przeżyć.

Co wybierasz: akcja i komedia czy thriller i dokument?

Fani thrillerów/dokumentów wykazywali z kolei zmniejszoną aktywność układu limbicznego, co wskazywało na słabszą reakcję emocjonalną na strach i złość.  Układ limbiczny to niewielka grupa struktur w mózgu, które regulują emocje, zachowanie, motywację i pamięć. Niższa reaktywność emocjonalna sugeruje, że grupa odczuwa nagrodę w wyniku zaangażowania poznawczego, a nie pobudzenia emocjonalnego.

Odkrycia sugerują również, że entuzjaści kryminałów i thrillerów mogą czerpać większą satysfakcję z rozwiązywania zagadek lub towarzyszącego gatunkowi napięcia. Zespół wskazał też, że fani filmów dokumentalnych w mniejszym stopniu skupiają się na wywoływaniu silnych emocji, zamiast tego wolą stymulację intelektualną od przeżyć emocjonalnych.

Zamiast stosowania zasady "jeden rozmiar pasuje do wszystkich" nasze odkrycia sugerują, że widzowie filmów tworzą preferencje dostosowane do ich neuronalnej skłonności do reagowania na określone bodźce filmowe i zbliżania się do nich
stwierdzili naukowcy w badaniu.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Rolnictwo przyszłości. Białko wytwarzane w laboratorium niemal „z powietrza”AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas