Najrzadszy minerał na Ziemi. Jeden i nie ma więcej!

W przyrodzie występuje około 4 000 minerałów, w skład których wchodzą pierwiastki od wodoru do uranu. Większość minerałów występuje bardzo rzadko, ale na ich tle kryształ Kyawthuite jest wyjątkowy. Na Ziemi znaleziono tylko jeden taki kamień w regionie Magok w Birmie.

Historia tego minerału pasuje idealnie na scenariusz kolejnego odcinka przygód Indiana Jonesa. Został znaleziony przez poszukiwaczy szafirów, którzy szukali szczęścia w regionie Magok w Birmie. Kyawthuite został znaleziony w korycie strumienia rzeki. Początkowo myśleli, że znaleźli po prostu kolejny szafir. Dopiero precyzyjne badania wykazały, że mają do czynienia z czymś naprawdę wyjątkowym.

Kamień wyglądał niezwykle efektownie, miał piękną bursztynową, ciemnopomarańczową barwę. Kamień nie przypominał żadnego minerału dotąd znanego nauce i miał wyjątkowy skład. W 2015 roku Międzynarodowe Stowarzyszenie Mineralogiczne nadało mu nazwę Kyawthuite. To na cześć dr Kyaw Thu, byłego geologa na Uniwersytecie w Rangunie.

Reklama

Naukowcy liczyli na to, że wkrótce zostaną znalezione kolejne minerały z tej rodziny. Ku ich zdumieniu okazało się, że Kyawthuite jest absolutnie wyjątkowy i nie ma żadnych "braci". Kamień  został oszlifowany, dzięki czemu zaczął wyglądać jeszcze bardziej efektownie.

Kyawthuite został przeniesiony do zbiorów Wydziału Nauk o Minerałach Muzeum Historii Naturalnej w Los Angeles. Naukowcy uznali, że jest najrzadziej występującym minerałem i jednocześnie najrzadszym kamieniem szlachetnym na świecie. Jako wyjątkowy unikat został zaprezentowany na pokazie kamieni szlachetnych Westward Look.

Kyawthuite nie jest duży - waży zaledwie 1,61 karata (0,3 grama). Jego skład chemiczny to kombinacja ekstremalnie rzadkich pierwiastków, w tym bizmutu i antymonu, a także tantalu. Nikt nie wie, jak wyglądały procesy chemiczne, które doprowadziły do powstania tak niezwykłego minerału.

Naukowcy mają w tej sprawie ciekawą hipotezę, która jest związana z historią geologiczną Birmy. Profesor Caltech George Rossman na łamach serwisu naukowego LiveScience powiedział, że tak niezwykłe minerały jak Kyawthuite powstawały wiele kilometrów pod ziemiąw olbrzymim ciśnieniu, kiedy ścierały się dwie potężne płyty kontynentalne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kamienie szlachetne | Birma | poszukiwacze skarbów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy