NASA o kosmicznym pojedynku zakończonym katastrofą. Czarna dziura wygrała z gwiazdą
To nie obraz futurystycznego artysty, ale wyobrażenie ekspertów NASA o czarnej dziurze pochłaniającej gwiazdę. Ta kosmiczna apokalipsa rozegrała się 250 milionów lat świetlnych od Ziemi. Gwiazda nie miała żadnych szans.
W wielu miejscach naszego wszechświata dochodzi do przeróżnych katastrof, ale jedną z najbardziej efektownych jest spotkanie tzw. czarnej dziury z gwiazdą. Jeśli ta ostatnia ma pecha i zbliży się zbyt blisko do czarnej dziury, wtedy gwiazdę czeka efektowna zagłada.
O szczegółach takiego wydarzenia w dalekiej przestrzeni kosmicznej powiadomiła w tym tygodniu NASA. Zostało ono nazwane skrótem AT2021ehb. Kilka teleskopów niezależnie od siebie obserwowało masywną czarną dziurę o masie 10 milionów razy większej niż masa naszego Słońca, która poradziła sobie z potężną gwiazdą. Do dramatu doszło niedaleko, bo zaledwie 250 milionów lat świetlnych od Ziemi.