Niewidzialna "maseczka ochronna". Wystarczy wciągnąć... biały proszek
Ostatnie lata uświadomiły nam, jak niebezpieczne mogą być choroby układu oddechowego. I chociaż wygląda na to, że jesteśmy na dobrej drodze, by uporać się z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2, naukowcy nie ustają w wysiłkach opracowania skutecznych metod leczenia i zapobiegania przyszłym zachorowaniom.
Jednym z najnowszych pomysłów, opisanym na łamach magazynu naukowego Nature Materials, jest puder do inhalacji, który wzmacniać ma naturalne mechanizmy obronne naszych dróg oddechowych. Jak to działa? Układ oddechowy człowieka jest wyścielony błoną wydzielającą śluz, która zatrzymuje wdychane cząsteczki, takie jak pyłki, dym oraz do pewnego stopnia wirusy i bakterie. Te są następnie usuwane z dróg oddechowych, gdy śluz jest połykany lub odkrztuszany.
Niestety wirusy często są w stanie przedostać się przez tę warstwę śluzu, infekując znajdujące się pod nim komórki. To właśnie tu do akcji wkracza proszek o nazwie SHIELD, czyli Spherical Hydrogel Inhalation for Enhanced Lung Defense, opracowany przez naukowców z North Carolina State University - ma on postać mikrocząsteczek, które składają się z bezpiecznej dla człowieka żelatyny i poli(kwasu akrylowego), połączonych z nietoksycznym estrem.