Nowa metoda walki z komórkami rakowymi. 60 procent skuteczności

Naukowcy Tel Aviv University (TAU) poinformowali o nowej metodzie leczenia raka, którą opisują na łamach magazynu naukowego Theranostics. Jak możemy dowiedzieć się z publikacji, jako pierwsi na świecie "zakodowali toksynę wytwarzaną przez bakterie w mRNA (przekaźnikowy RNA) i dostarczyli te cząsteczki bezpośrednio do komórek nowotworowych".

Mówiąc wprost, zmusili komórki rakowe do produkowania toksyny, która następnie unicestwia je ze skutecznością sięgającą 60 proc. W przeciwieństwie do chemioterapii, która nie jest selektywna i zabija zdrowe komórki, nowa metoda atakuje tylko zmiany nowotworowe. 

Jak to dokładnie działa? Zespół najpierw zakodował informację genetyczną toksycznego białka wytwarzanego przez bakterie Pseudomonas w cząsteczkach mRNA, a następnie "zapakował" te ostatnie w nanocząsteczki lipidowe i pokrył przeciwciałami, aby zapewnić, że instrukcje dotyczące produkcji toksyny dotrą do komórek rakowych.

W czasie badań naukowcy wstrzykiwali swoje innowacyjne cząsteczki do guzów myszy z czerniakiem skóry i jak się okazało, mogą się one pochwalić imponującą skutecznością, tj. już po jednym wstrzyknięciu zniknęło od 44 do 60 proc. komórek rakowych. 

Naukowcy zauważyli też, że nowa metoda może być stosowana w przypadku wielu bakterii beztlenowych, które wydzielają toksyny, zwłaszcza tych żyjących w ziemi i może leczyć wiele rodzajów raka.

Co więcej, komórki nowotworowe nie mogą rozwinąć oporności na tę metodę, jak to często bywa w przypadku chemioterapii, ponieważ zawsze można zastosować inną naturalną toksynę.