Politycy żyją dłużej niż reszta obywateli. Badania naukowców rzucają nowe światło
Grupa naukowców postanowiła przeanalizować, jak wypada średnia długość życia polityków w porównaniu do przeciętnych obywateli. Jak się okazało, działacze partyjni w każdym z badanych krajów cieszą się średnio dłuższym żywotem od reszty społeczeństwa. Co ciekawe, jeszcze kilkadziesiąt lat temu sytuacja wyglądała inaczej.
W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o nierównościach społecznych. Temat ten podchwycili uczeni z Wielkiej Brytanii oraz Australii, którzy postanowili sprawdzić, czy przypadkiem politycy nie żyją średnio dłużej od zwykłych obywateli. Wyniki okazały się dosyć jednoznaczne.
Politycy żyją dłużej
Pod koniec XIX wieku i na początku XX politycy żyli średnio tyle co pozostali obywatele. Następnie przez cały XX wiek przeciętna długość życia działaczy partyjnych rosła w porównaniu z resztą społeczeństwa i z każdym rokiem te różnice się pogłębiały.
Dzisiaj w każdym wysoko rozwiniętym kraju politycy żyją średnio o co najmniej kilka lat dłużej od ludności. Przykładowo w Stanach Zjednoczonych jest to aż siedem lat różnicy.
- Nasze badanie jest największym jak dotąd, w którym porównano śmiertelność i oczekiwaną długość życia polityków z osobami ogólnej populacji dopasowanymi pod względem wieku i płci - powiedział dr Laurence Roope, współautor badania.
- Wyniki pokazują, że przewaga polityków w zakresie przetrwania jest bardzo wysoka w porównaniu z tą obserwowaną w pierwszej połowie XX wieku - dodał.
Informacje do badania zebrano z aż 11 różnych państw: Australii, Austrii, Francji, Holandii, Kanady, Niemiec, Nowej Zelandii, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Włoch.
Analiza dla każdego z krajów zawsze obejmowała lata 1945-2014, a w przypadku niektórych pozycji poszerzono ją nawet do 1816 roku. Łącznie wzięto pod uwagę aż 57 561 polityków, z których 40 637 już zmarło. Wyniki opublikowano w czasopiśmie "European Journal of Epidemiology".