Polska będzie jak Włochy. I nie jest to dobra wiadomość

Najnowsze prognozy naukowców nie pozostawiają złudzeń. Jeszcze za naszego życia warunki do życia w Polsce mogą przypominać te z włoskich miast. Zamiast zabytków i dzieł sztuki, będziemy mieć szalenie wysokie temperatury.

Rekordowe temperatury
Rekordowe temperatury123RF/PICSEL

W Polsce jak we Włoszech

Gdyby ktoś powiedział mi, że w Polsce będzie jak we Włoszech, to... chyba bym się ucieszył. Piękne plaże, cudowne jedzenie, zabytki - jasne, też to mamy, ale włoskie odpowiedniki to coś innego, a urozmaicenie zawsze się przyda. Niestety, najnowsze prognozy naukowców nie dotyczą uwarunkowań kulturowych, lecz klimatycznych.

Niedawno grupa badaczy z Centrum Nauk o Środowisku Uniwersytetu Maryland stworzyła bardzo interesującą interaktywną mapę. Ta pozwala sprawdzić, jakie warunki klimatyczne będą panować w miejscu naszego zamieszkania za kilkadziesiąt lat. Jak łatwo się domyślić, estymacje nie są zbyt optymistyczne.

Atmosfera będzie gorąca

Na stronie "What will climate feel like in 60 years?" możemy sprawdzić, co czeka nas w Polsce za kilka dobrych dekad. Po wpisaniu interesującego nas miasta strona wskaże klimatyczny odpowiednik na mapie świata. W ten sposób wiemy, że za 60 lat Warszawa będzie miała temperatury i klimat odpowiadający włoskiej Bolonii. W tym wypadku dojdzie do ocieplenia sezonu letniego o ponad 6 stopni. Temperatury wzrosną również zimą, a klimat będzie znacznie bardziej suchy.

Podobne porównania można zauważyć wobec innych miast kraju. Dla przykładu odpowiednikiem Krakowa będzie Kupinovo w Serbii, Gdańsk upodobni się do Sarmelleku na Węgrzech, a Wrocław do Skopje w Macedonii Północnej. Słowem - będzie cieplej.

Czego się dowiedzieliśmy?

Stworzona mapa ma na celu zwrócenie naszej uwagi na ryzyko wynikające ze zmian klimatu. W tym wypadku możemy niemal na własne oczy zobaczyć, do czego doprowadzi degradacja środowiska naturalnego zwiększona emisja gazów cieplarnianych i nie tylko.

Warto jednak pamiętać podczas rozmowy o klimacie, że miasta to dość specyficzne jednostki. Z uwagi na budynki, infrastrukturę drogową itp., temperatury są tam po prostu wyższe, gdyż ciepło gromadzi się w strukturach takich, jak beton czy asfalt. Ostatecznie jednak widać, że zmiany następują - i nie wynika z nich nic przyjemnego.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Wielka Brytania. Jak wywabić dżdżownicę – zwariowany festiwal w KornwaliiDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas