Powstała interaktywna mapa wszechświata. Zobacz kosmos z poziomu przeglądarki!
Po wielu latach gromadzenia danych i składaniu ich we właściwą całość, naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa stworzyli interaktywną mapę wszechświata. Ta dostępna jest z przeglądarki i pozwala rzucić okiem na część tego, co jest w granicach widzialnej przestrzeni kosmicznej.
Powstała mapa jest efektem ponad 15 lat badań i gromadzenia materiału w ramach projektu Sloan Digital Sky Survey. Jej głównym celem nie jest jednak umożliwienie wirtualnej wycieczki w kierunku Jowisza czy Saturna — skala jest w tym wypadku zdecydowanie większa. Dla przykładu Droga Mleczna jest na mapie zaledwie małym pikselem u dołu ekranu. Cała reszta to przeszło 200 tysięcy innych miejsc podobnych nie tyle do naszej Ziemi, ile całych galaktyk.
Użytkownik może odwiedzić przy pomocy mapy część widzialnego przez ludzkość wszechświata, w zasadzie cofając się w czasie. Przesuwając się w odchył czerwieni (czyli dalej i dalej) można dotrzeć do pierwszego błysku wyemitowanego przez tzw. Wielki Wybuch. Ten miał miejsce 13,7 miliardów lat, jednocześnie wyznaczając granicę.
Na pierwszy rzut oka, mapa może budzić u przeciętnego użytkownika zmieszanie, ponieważ czarna przestrzeń wypełniona została ogromną liczbą kropek w różnych kolorach. Symbolizują one nie konkretne planety czy gwiazdy, lecz całe galaktyki. Chcąc pokazać poszczególne obiekty, obraz byłby kompletnie nieczytelny.
Sama tylko Droga Mleczna jest domem dla miliardów gwiazd, to samo tyczy się innych galaktyk czy zespołów obiektów w kosmosie. Mapa widzialnego wszechświata ma zatem znaczenie bardziej symboliczne, aniżeli praktyczne, co ma miejsce w przypadku tradycyjnych obrazów graficznych przedstawiających np. fragmenty ziemi.
Naukowcy odpowiedzialni za mapę wszechświata poprzez stworzenie jej dla zwykłych ludzi chcieli pokazać, jak mali jesteśmy, będąc jednocześnie zdolnymi do badania i przetwarzania tak gigantycznych informacji. Za niezliczonymi kropkami kryją się kolejne, liczone w wartościach, których na co dzień nikt poza światem nauki nie używa.