Smog groźniejszy niż myśleliśmy? Może wywoływać arytmie serca
Gdy mówimy o szkodliwości wdychania zanieczyszczonego powietrza, w większości myślimy o zniszczeniu naszych płuc. Jednak zespół chińskich naukowców po raz pierwszy na szeroką skalę pokazał, że smog może także atakować nasze serca, prowadząc do ciężkiej choroby.
W Polsce co jakiś czas przypomina się, że mamy duży problem ze smogiem. Wiadomo, że zanieczyszczone powietrze ma negatywny wpływ na nasze zdrowie, wywołując choroby układu oddechowego. Jednak grupa badaczy z szanghajskiej uczelni Fudan University dowodzi, że smog jest jeszcze groźniejszy, atakując także serce i wywołując jej arytmię.
Do tej pory istniało niewiele eksperymentów, które próbowały zbadać powiązanie arytmii serca z zanieczyszczeniem powietrza, które i tak miały bardzo małą próbę. Chińczycy przeprowadzili badania na aż 190,115 pacjentach z całego kraju, dając solidny dowód wpływu smogu na serce.
Naukowcy od 2015 do 2021 roku zbierali dane z czujników zanieczyszczenia powietrza umieszczonych przy 2,025 szpitalach. Analizowali łącznie sześć rodzajów zanieczyszczeń: drobne cząstki, grube cząstki, dwutlenek azotu, dwutlenek siarki, tlenek węgla i ozon. Ich stężenie przekładali na godzinową ekspozycję na zanieczyszczenia powietrza i nagłe wystąpienie objawów arytmii serca.
Analiza danych wykazała, że dwutlenek azotu (NO2) miał najsilniejsze połączenie z 4 rodzajami arytmii. Ryzyko choroby zwiększało się wraz z długością ekspozycji na powietrze zanieczyszczone tym związkiem.
Chińczycy chcą kontynuować badania. Jak bowiem znaleźli biologiczne powiązanie, muszą jeszcze poznać dokładne mechanizmy wpływania smogu na rozwój arytmii serca.
Najważniejsze co autorzy wynieśli z badania to fakt, że jak przeprowadzili je w kraju znanym z wysokiego zanieczyszczenia powietrza, tak ich wyniki mogą być przełożone na cały świat. Na łamach swojego artykułu opisującego badania w czasopiśmie Canadian Medical Association Journal apelują o większe starania państw nad kontrolą jakości powietrza.
