Superkomputery przewidziały istnienie egzotycznej cząstki

​Nowa cząstka elementarna składająca się z sześciu kwarków może rzucić nowe światło na sposób powstawania materii. Jej istnienie zostało przewidziane przez superkomputery.

Japończycy przewidzieli istnienie egzotycznej cząstki - powabnego di-Omega
Japończycy przewidzieli istnienie egzotycznej cząstki - powabnego di-Omegamateriały prasowe

Kwarki to cząstki elementarne będące podstawowym budulcem materii (obok leptonów). Istnieje sześć rodzajów kwarków (oraz odpowiadające im sześć rodzajów antykwarków) - ich ważną cechą jest to, że nie istnieją oddzielnie, tylko w układach cząstek. I tak te zbudowane z 3 kwarków są nazywane barionami, a te z jednego kwarka i jednego antykwarka mezonami.

Fizycy od dawna rozważają istnienie tzw. hadronów egzotycznych, złożonych z większej liczby kwarków. Eksperymenty przeprowadzone od 2003 r. zasugerowały istnienie pentakwarka, a w 2013 r. w japońskim Energy Accelerator Research odkryto cząstkę zbudowaną prawdopodobnie z czterech kwarków - Zc(3900). Najbardziej poszukiwanymi są hadrony zbudowane z sześciu kwarków - tzw. dibariony. Teraz eksperymenty przeprowadzone w RIKEN potwierdzają, że istnienie takiej cząstki jest możliwe.

W przyrodzie istnieje tylko jeden dibarion - deuteron, jądro wodoru składające się z protonu i neutronu, które są ze sobą słabo związane. Przebłyski innych dibarionów zostały uchwycone w eksperymentach, ale ich istnieje było krótkotrwałe.

- Chociaż deuteron jest jedynym znanym stabilnym dibarionem, może istnieć wiele innych cząstek tego typu. Ważne jest zbadanie, które pary barionów tworzą dibariony, a które nie, ponieważ dostarcza to cennego wglądu w to, jak kwarki tworzą materię - powiedział Takuya Sugiura z RIKEN.

Superkomputery pomagają fizykom

Teorią opisującą oddziaływania kwarków jest tzw. chromodynamika kwantowa. Gdy jednak chcemy zbadać potencjalne zachowania dibarionów, sprawy się komplikują. Zespół Sugiury matematycznie przewidział istnienie dibarionu nazwanego powabnym di-Omega.

Konieczne było przetworzenie ogromnej liczby zmiennych, więc wykorzystano dwa potężne superkomputery: K i HOKUSAI

- Mieliśmy ogromne szczęście, że mogliśmy skorzystać z superkomputerów, co radykalnie zmniejszyło koszty i czas wykonania obliczeń. Ale nadal zajęło nam kilka lat, aby przewidzieć istnienie powabnego di-Omega - dodał Sugiura.

Pomimo złożoności procesu obliczeniowego, powabny di-Omega jest najprostszym układem do badania oddziaływań między barionami. W kolejnych symulacjach fizykom ma pomóc superkomputer Fugaku.





INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas